Ach zgrzeszyłam. Dzielnie trzymając się cały dzień zjadłam kiełbaskę z grilla - chociaż, przecież nie moge wszystkiego naraz sobie odmówić bo zwariuję. Bynajmniej nie zaszkodzi. Po czym poszłam na intensywny spacer umyłam okna odkurzałam myłam itp więc chyba mogłam sobie pozwolić.
Ale nie o tym, piękna pogoda dziś była!!! Więc oby jutro taka była i w góry - ach jak ja je kocham !
PS Zdj mego brzuchala będą w pon tak sądzę :) Miłej niedzieli !! I uśmiechu!!
Bobolina
23 lipca 2011, 22:31no trudno, Kochana i tak sie ladnie trzymalas. kielbacha co prawda ma troche kcal ale mysle ze jakis jej procent spalilas przy tych wszystkich czynnosciach :) czekamy na zdjecie brzucholca ;]