Hej dziewczyny
Mam w domu problem z zalogowaniem sie na stronie vitalii. Nie wiem co sie dzieje. W pracy loguje się bez problemu...
Waga znów trochę w górę ale nie jest tragicznie. dzisiaj rano 63,5.
Dalej jestem chora. Zatoki zapchane, kaszel, ze płuca chce rozerwac zero sił witalnych. O ćwiczeniach nawet myśleć nie mam siły, a co dopiero o wykonywaniu ich... w takim tempie to ja nie dojdę ze sobą do ładu i do jesieni. Ale trudno. Zdrowie najwazniejsze:)
Pogoda byle jaka, zimno wiatr głowę chce urwac, marzy mi się jakies 20 stopni i słoneczko:)
Ale mimo wszystko przesyłam Wam promienne słoneczne i ciepłe pozdrowienia i życzę przyjemnego chudniecia:)
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
11 kwietnia 2011, 12:13To ja życzę zdrówka :)