Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
teraz juz naprawdę nic nie rozumiem...


Hellow w sobotę.

Jak w tytule... ktoś mi wyjaśni co jest grane??? Cały tydzień trzymania diety i waga w górę nawet do 65 kg...
wczoraj od rana ;
2 l wody
 2 kawy z mlekiem
Jogurt naturalny z siemieniem lnianym otrębami i mieszanka musli
serek wiejski z ananasem pomidorem ogórkiem i papryką czerwona (resztki z lodowki ;P)
zupka chińska

godzina bowlingu i zakupy w kilku marketach

a wieczorem duża paka chipsów i dwa piwa :P

A waga dzisiaj rano 2 kg w dół !! z 65 na 63....
ktoś mi to wytłumaczy????
Chyba zacznę się odchudzać chipsami ;P


  • dotek86

    dotek86

    4 lipca 2011, 14:22

    mam dokładnie to samo!!!

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    2 lipca 2011, 19:27

    Super :D Pewnie metabolizm podkręciłaś :)

  • zoykaa

    zoykaa

    2 lipca 2011, 16:42

    bardzo dziekuje za rady w sprawie cellutka:)gratuluje spadku.pozdrawiam cieplo Zoyka

  • Neli21

    Neli21

    2 lipca 2011, 12:18

    Dziękuję ślicznie za odpowiedź w dodatku tak szybką :) Pozdrawiam i życzę spokojnej soboty:)

  • Neli21

    Neli21

    2 lipca 2011, 11:52

    Waga czasami właśnie płata nam figla ,ja się póki co nie ważę .. w ogóle znasz jakiś sposób na zaparcia? Bo już mnie to wkurza.. ;/