mówiłaś że masz problemy z tarczycą, wyniki są? jeśli tak to bierz je pod pachę i marsz do dietetyka jesli nie to lepiej zrób bo tarczyca skutecznie utrudnia gubienie kg.. i choćbyś się zaćwiczyła to nic nie spadnie..
korbaaa
15 listopada 2011, 10:37
zmien cos w menu i w cwiczeniach..moze organizm sie juz przyzwyczail :) on jest sprytniejszy niz myslimy :) a pisac mozesz o wszystkim...moze nas tutaj zmotywujesz :) pozdr!
dotek86
15 listopada 2011, 09:16
Kochana to przeczekać,może leki jeszcze nie działają albo źle dobrane.Jak będziesz u lekarza to musisz się spytać o to.A przecież mówiłaś,że cm spadają to nie ma aż takich powodów do zmartwień:)
trzymaj sie jestem z Tobą i nie poddawaj mi się !!!!
A NAWET GORZEJ BO Z 56,4 ZROBIŁO SIĘ 56,8 I MASAKRA. DOŁUJĄCE ALE POCIESZAM SIĘ ŻE JAK SPADNIE TO Z PRZYTUPEM :))) TRZYMAJ SIĘ I NIE DAWAJ SIĘ GŁUPIEJ WADZE :)))
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
16 listopada 2011, 09:52Może to tylko chwilowy zastój.Przytulam mocno!
TinyGirl
15 listopada 2011, 12:16mówiłaś że masz problemy z tarczycą, wyniki są? jeśli tak to bierz je pod pachę i marsz do dietetyka jesli nie to lepiej zrób bo tarczyca skutecznie utrudnia gubienie kg.. i choćbyś się zaćwiczyła to nic nie spadnie..
korbaaa
15 listopada 2011, 10:37zmien cos w menu i w cwiczeniach..moze organizm sie juz przyzwyczail :) on jest sprytniejszy niz myslimy :) a pisac mozesz o wszystkim...moze nas tutaj zmotywujesz :) pozdr!
dotek86
15 listopada 2011, 09:16Kochana to przeczekać,może leki jeszcze nie działają albo źle dobrane.Jak będziesz u lekarza to musisz się spytać o to.A przecież mówiłaś,że cm spadają to nie ma aż takich powodów do zmartwień:) trzymaj sie jestem z Tobą i nie poddawaj mi się !!!!
WielkaPanda
15 listopada 2011, 09:06jak przeczekać impas. Musi sie w końcu ruszyć! Pozdrawiam!
pola1980
15 listopada 2011, 09:02A NAWET GORZEJ BO Z 56,4 ZROBIŁO SIĘ 56,8 I MASAKRA. DOŁUJĄCE ALE POCIESZAM SIĘ ŻE JAK SPADNIE TO Z PRZYTUPEM :))) TRZYMAJ SIĘ I NIE DAWAJ SIĘ GŁUPIEJ WADZE :)))