Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga drgnęła + piosenka na rozgrzanie atmosfery:)


Huraa!!! W końcu! Po tygodniu zastoju -0,2kg. Wiem, że to nieduży spadek, ale i tak się cieszę.
A oto piosenka, której ostatnio non-stop słucham:
http://www.youtube.com/watch?v=lpdTjrqy9Ww 
enjoy!
  • Magnition

    Magnition

    5 grudnia 2010, 17:05

    Brawo! Wiem jak taki spadek potrafi ucieszyć i zmotywować. Powodzenia w dalszym odchudzaniu :)

  • Madzioreczek

    Madzioreczek

    5 grudnia 2010, 16:03

    Nie na szczęście nie płaciłam bo to było na NFZ co prawda cudów się nie spodziewałam ale to przeszło moje oczekiwanie