Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 15 (09.02.2012)


Dobry wieczór, a w zasadzie wcale nie dobry, no może dzień jak dzień ale wieczór do d... No i takim to właśnie sposobem jestem tylko ja z moim synusiem. I przysięgam nigdy więcej żadnego faceta poza moim skarbem malutkim... Teraz tylko jakoś muszę się zorganizować, pozałatwiać wszystko i będę zaczniemy wszystko od nowa tylko we2:) Matko jakie ja mam szczęście że mam tego mojego skarba, bo gdyby nie on to...nie wiem:(

Oki dość urzalania sie nad sobą, tyle o moim dzisiejszym podłym nastroju... Teraz nie mogę się podłamywać i muszę być silna dla mojego synka. Dobra dzisiejszy plan dnia wyglądał tak:

śniadanie: 3kromki wasy s szynką i pomidorem i kawa

2śniadanie: bułeczka maślana i jogurt

obiad: nic

podwieczorek:kawa

kolacja: i tu uwaga, ok5ciastek kruchych, nie wiem czemu je zjadłam chyba z tej złosci, albo nie wiem...

Ale znając siebie wiem że od jutra będzie dieta że fiu fiu, bo ja jak mam jakiś poważny problem, a teraz taki mam to potrafie nic nie jeść:) więc ciastka z dziś to nic:) A ponadto dziś był1,5h spacerek, 2herbaty bez cukru, ok1l wody. Do jutra, dobranoc.

  • czas.na.zmiane

    czas.na.zmiane

    10 lutego 2012, 16:20

    wszystko bd dobrze :)

  • paauulinaa

    paauulinaa

    10 lutego 2012, 09:50

    Życie tylko we dwoje też ma swoje plusy :)

  • atka089

    atka089

    10 lutego 2012, 00:15

    ja to jem tyle na jeden posiłek, ile Ty przez cały dzień ;) trzymaj się kochana, dasz radę, jesteśmy z Tobą!

  • taszka1985

    taszka1985

    9 lutego 2012, 23:55

    malutko;/