I teraz tak zeby bylo na bierzaco:) narazie jemy z chlopakami sniadanko i kawka na obudzenie:) z samego rana pomylam podlogi bo wczoraj nie mialam juz sily ani checi:( zaraz po sniadaniu trzeba wstawic zupe dzis zupa podlaska:) przepis dostalam od kolezanki podobno pyszna :) pozniej dla mojego S . obiecalam upiec ciacho bedzie murzynek z polewa czekoladowa a dla siebie zrobie ciasteczka owsiane z przepisu jednej z mamusiek z tej grupy z ktora cwicze:) obiad dzis robi moj S. Bo on dobre miesko robi ja tylko zrobie cos zielonego do obiadu i sobie kasze ugotuje a dla nich frytki:) pozniej napisze wiecej:) milej niedzielki