Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela
29 stycznia 2012
Narazie niedziela przemija leniwie.Pozwoliłam sobie na drzemkę w ciągu dnia.A co,dla urody.Wieczorkiem mimo mrozu mam zamiar iść na kijki a potem troszkę poćwiczę z hantlami.Mąż się ze mnie wyśmiewa ale nie zwracam na to uwagi.Muszę zrobić to dla swojego dobrego samopoczucia i dla zdrowia..Wspaniałej niedzieli.Pozdrawiam.
darkviola
30 stycznia 2012, 03:02drzemka to jest to!!!ja bardzo lubie
MonikaPG
29 stycznia 2012, 20:01Nie przejmuj się mężem. Mój też dziwnie na mnie patrzy jak robię wygibasy przed telewizorem, ale każdy z nich chudą żonę to chciałby mieć ;P
MllaGrubaskaa
29 stycznia 2012, 18:30Ja podziwiam ,bo mnie w taki mróz końmi z domu by nie wyciągneli .
MajaNiemiec
29 stycznia 2012, 16:22wyśmiewa ??Żal mu że samemu się nie chce złapać za ćwiczenia