Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)
25 stycznia 2013
Dopiero wróciłam z pracy i teraz mogę spokojnie napisać i poczytać co u Was..rano w pracy ale gdy wróciłam,zrobiłam obiad dla rodzinki i byłam godzinkę na "kijkach"Wróciłam z kijków,zjadłam mój obiadek i pojechałam na wieczorną zmianę..teraz siedzę sobie,odpoczywam..czuję się świetnie..dziękuję,że jesteście..buziaki..
SheIsEvil
26 stycznia 2013, 12:08Oby tak dalej !:)
stanpis1
26 stycznia 2013, 10:43Gratuluję kijków.