wstałam dziś w świetnym humorze..byłam w pracy..potem obiad dla rodzinki i odpaliłam XBOX-a..jest siła,jest moc,jest forma..dałam czadu,super jak nienasycona "sportsmenka"..to lubię..warto było przeczekać te dni,wykonywać callanetics,są to ćwiczenia spokojne rozciągające ale równie świetne i dla odmiany wręcz wskazane..tak więc dalej do walki..dziękuję za komentarze i za doping..na Was zawsze można liczyć i to jest super..dzięki..bużka
gratapersona
11 stycznia 2014, 04:48Trzeba czasami zaliczyc baterie wyczerpana zeby znow poczuc pelna moc
therock
9 stycznia 2014, 23:32tak trzymać:)
MonikaGien
9 stycznia 2014, 19:36ja też dziś super dzień miałam, aż dwa zestawy ćwiczeń wykonałam : skalpel i 30 minut cardio callaneticsu :-) trzymaj się
ewitak1
9 stycznia 2014, 18:06Dobrze że moc jest.