Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
siła


mam spadek "mocy"..jestem jakaś ospała,osłabiona..nie ćwicze na XBOX-ie,bo poprostu nie mam sił..ale dziś ćwiczyłam callanetics,powolutku,bez pośpiechu i to dało mi fajne samopoczucie..przeczytałam artykuł,że powinno sie zmuszać do ćwiczeń,do wysiłku i próbwałam ale czując ból przerwałam,nie mogę zrobić sobie krzywdy..przeczytałam też,że najważniejsze jest coś robić i ćwiczyłam callanetics..jestem zadowolona,przeczekam ten mój kryzys..buźka 
  • tibitha

    tibitha

    9 stycznia 2014, 14:03

    Spadkiem formy oczywiście. Szybciej myślę niż piszę.

  • tibitha

    tibitha

    9 stycznia 2014, 12:00

    Widzisz a ja ostatnio przeczytałam, że zbyt forsujące treningi mogą spowodować więcej złego niż dobrego. Przy nadmiernym obciążeniu mięśni o dziwo naszemu organizmowi spowalnia się metabolizm i przestaje chudnąć. Najważniejsza jest regularność, a rodzaj ćwiczeń nie ma aż takiego znaczenia. Są osoby, które chudną chodząc tylko na długie spacery, więc nie martw się tym spadkiem. Pozdrawiam.

  • therock

    therock

    9 stycznia 2014, 00:02

    trzeba słuchac swojego ciała:)

  • optymistkaS

    optymistkaS

    8 stycznia 2014, 22:34

    ale callanetics to świetne ćwiczenia, nie każdy trening musi wygladać jak bootcamp!