Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
lubmy siebie :)


... dzisiejsza waga: 60,2 kg :)
... oglądałam sobie dzisiaj zdjęcia :) i doszłam do wniosku, że trzeba się cieszyć tym, co się akurat ma :) nie skupiać na tym, co by się chciało zmienić, poprawić... bo z czasem młodość przeminie... jak patrzyłam na siebie sprzed pięciu lat, nie mogłam się nadziwić, jaka byłam ładna, a jednocześnie jak wiele miałam kompleksów... szok! wniosek nasuwa się taki... za pięć lat, gdy będę oglądała dzisiejsze zdjęcia prawdopodobnie zobaczę to samo... ładną jeszcze dość młodą kobietę :) czy nie lepiej już teraz to dostrzec?
... przyjemnej niedzieli :) my dzisiaj wybieramy się na pizzę w ramach obiadu :)
  • antek1

    antek1

    1 lipca 2007, 21:57

    Ja jak sobie przypominam siebie sprzed 8-10lat...Boże, panikowałam ze jak przekroczę 60kg to bede wstrętna gruba świnia, a teraz...no właśnie, jak to sie priorytety zmieniają wraz z wiekiem Pozdrawiam

  • wodzirejka

    wodzirejka

    1 lipca 2007, 19:30

    Witaj! nawet przy 70 kg wyglądałaś ładnie :o) ale teraz gratuluję właściwie to już sukcesu :o) pozdrawiam!

  • 20dziestka

    20dziestka

    1 lipca 2007, 18:39

    Kochana masz racje!! ja to w sumie nigdy nie narzekalam jesli chodzi o swoja figure bo odkad pamietam cale liceum i wogole bylam taka jak teraz..rok z zyciorysu i 70 kg i dwa lata na vitali i jestem jaka jestem znow ;)) Ale wiesz czasem mysle jak czasem narzekalam i sie smucilam majac 18 lat a teraz mam juz 22 i to leci juz i tak bym cofnela czs by wtedy zmienic smutek na usmiech..no ale mozna to za to stosowac w przod ;)) Milego wieczorku paaa

  • Asiunia05

    Asiunia05

    1 lipca 2007, 18:38

    Szkoda tylko, że ja często o tym zapominam:( Pozdrawiam:)

  • zabuss

    zabuss

    1 lipca 2007, 15:01

    szkoda ze ja tak nie umiem myslec...:(

  • uleeenka

    uleeenka

    1 lipca 2007, 14:54

    tez tak uwaszam... jak sie nie ma co sie chce to sie kocha co sie ma!!! Pozdr

  • Emimonika

    Emimonika

    1 lipca 2007, 14:30

    ech łatwo ci się mówi bo ty już osiągnęłaś swój cel... Ale wiem o czym mówisz. Dokładnie do tych samych wniosków doszłam już dość dawno...

  • MUMINKOWA

    MUMINKOWA

    1 lipca 2007, 14:28

    ach kochana twoj prtzypadek to dowód na to z emądrym mozna byc w kazdym wieku;):) pozdrówki

  • katarzynka100

    katarzynka100

    1 lipca 2007, 14:27

    Wlasnie......... Nic dodac, nic ujac....... Milego dnia Anetko!

  • moniaf15

    moniaf15

    1 lipca 2007, 14:26

    swieta racja :O) ja to mowie zebysmy zamiast gonic niedoscigle idealy byly same dla siebie idealami :O) milej niedzieli i smacznej pizzy :O)))

  • Pigletek

    Pigletek

    1 lipca 2007, 13:54

    Mnie też sawsze nasuwa się taka refleksja jak oglądam stare zdjęcia :-) Pozdrawiam!

  • ola1979

    ola1979

    1 lipca 2007, 13:52

    lubię, była w podstawówce gdy byłam pierwszy raz na musicalu a potem to już łapałam wszystko piosenki, płyty,koncerty. pytałaś jak rozmowa proszę przypomnij jaka bo chyba si trochę pogubiłam

  • WooHoo

    WooHoo

    1 lipca 2007, 13:07

    jak fajnie wrócić na stare śmieci.... :) co do kompleksów - mają to do siebie, że są całkowicie irracjonalne... Sama walcze ze swoimi. Buziaki!!!

  • dziewczynka83

    dziewczynka83

    1 lipca 2007, 12:40

    masz racje - cieszmy sie tym co mamy teraz , a nie co bedzie kiedyś, bo zawsze bedzie cos nie tak i zawsze bedzie sie chcialo cos poprawic!!!!!!!!! dlatego ja ciesze sie tym co mam , i oczywiscie czekam na wiecej :)a raczej mniej killogramów, ale nie zamykam sie w domu i tylko czekam, bo ja jestem tez fajna babką - i mam cos do powiedzenia - a nie tylko cialem:) pozdrawiam:*

  • magenta2

    magenta2

    1 lipca 2007, 12:12

    dla Ciebie takze przyjemnej niezdzieli:) Fazy dlatego, ze staram sie stosowac diete South Beach, ktora sklada sie z 3 faz wlasnie:)pozdrawiam

  • claudia2002

    claudia2002

    1 lipca 2007, 12:10

    Jesli widziałaś 1 i 2 shreka to polecam 3 bo jest "przynajmniej moim skromnym zdaniem" najlepsza :) świetne komentarzyki osiołka i kota no i wogole można w niektórych momentach popłakać sie ze smiechu :) A wypowiedz pinokia jest rozbrajajaca :)dla zachety możesz zerknąc na zwiastun na onecie :)http://film.onet.pl/zwiastuny/11048,1872269,267,filmy.html POzdrowionka :)

  • renataromanowska

    renataromanowska

    1 lipca 2007, 12:05

    chyba kązda z nas myśli tak jak Ty... a pizza u mnie była w piątek - dziś może popcorn będzie bo wybieram się do kina;) nie pytaj na co?! pozdrawiam;)))

  • pirzonek

    pirzonek

    1 lipca 2007, 12:04

    wracam na łono Vitalii :D będziemy się wspierać razem :D pozdrawiam i widzę, ze u Ciebie wszystko superowo :D gratuluję sukcesu - oby tak dalej i na stałe :D

  • Karlanka

    Karlanka

    1 lipca 2007, 12:01

    :)

  • szymonska

    szymonska

    1 lipca 2007, 11:49

    dziekuje i zapraszam na fotki jesli masz na to ochotke.pozdrawiam.