Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciężka jak słoń...


... tak się czuję po wczorajszej imprezce... zjadłam masę pysznych rzeczy - żurek, mięsko z sosikiem i kurkami, ozorki... o odrobinie alkoholu nie wspomnę... chyba dzisiaj nie powinnam jeść niczego, żeby to wyrównać... :(
... a w sobotę kolejne ważenie... i znów pewnie żadnych efektów dzięki temu nie będzie :(((
... ale dzisiaj dla uczczenia mojego święta zjem sobie pół pączka z kremem :) nie jadłam od niepamiętnych czasów :)
  • moniaf15

    moniaf15

    14 października 2006, 17:41

    oj leniuchuje ;o) choc moze bardziej psychicznie, bo dzis troche ogarnelam mieszkanko no i nawet nie zauwazylam kiedy to zrobilam ;o) ale potrzebowalam troszke takiego luzu, kazdy czasem potrzebuje ;o) planujemy z kolezanka co piatek fundowac sobie taki relaks basenowy ;O) z tym ze bedziemy wiecej plywaly ;O) mielgo weekendu ;O)))) buziaczki ;O))))

  • pannamigootka

    pannamigootka

    14 października 2006, 14:46

    hehe miałam silną wolę jak naprawdę chciałam schudnąć to naprawdę nie jadłam słodyczy...a teraz hehe nie mam aż takiej motywacji..chociaż fakt że od słodyczy się odzwyczaiłam i kiedyś mogłam wpierdzielić cała mleczną milkę na raz, a teraz kawałek gorzkiej czekolady jak mnie najdzie...wolę sie nie doprowadzać do szaleńczego głodu cukrowego=)

  • lothinel

    lothinel

    14 października 2006, 13:46

    no więc dzisiaj tylko woda, co? zanim Ci się wszystko strawi... A ja własnie wypiłam pół litra grzańca z 2 wielkimi łychami miodu i tak mi słodko i dobrze, że Twój żurek, ani nawet kureczki (choć uwielbiam) nie zrobiły wrażenia...;) pozdrawiam!!

  • Antoya

    Antoya

    13 października 2006, 22:56

    Smakowity wpisik:) Oj, dziś to chyba już nawet CZYTAĆ o jedzeniu nie powinnam...:(

  • BeataJulia

    BeataJulia

    13 października 2006, 21:23

    ale narobiłaś apetytu :-))) Nie ma co żałować, jak takie pyszności były ;-) Na dietę jeszcze przyjdzie czas ;-) Pozdrawiam serdecznie.

  • moniaf15

    moniaf15

    13 października 2006, 20:43

    ja pamietam ze jak pierwszy raz na diecie zjadlam gofra z czekolada to na drugi dzien bylam lzejsza o kg!!! wiec moze i tobie to dobrze zrobi ;o9 zazdroszcze zurku... kolorowych snow ;o)

  • gaja21

    gaja21

    13 października 2006, 19:57

    Nie warto sie zalamywac, zawsze musza pojawic sie jakies odstepstwa od diety, nie dajmy sie zwariowac, bedzie dobrze. Pozdrawiam :))

  • kluskens

    kluskens

    13 października 2006, 18:57

    idziesz rowno z tym jedzonkiem... opanuj sie!! :P :P :P

  • malina07

    malina07

    13 października 2006, 17:12

    Aj,ten paczek byl niepotrzebny.Ani sie nim nie najadlas,ani go posmakowalas.Ale mam nadzieje,ze na tej polowce sie zatrzymalas.A zatrzymalas?Ale wiem,co to sa pokusy,przeciez sama nim ulegam.Trzym sie

  • Filipka

    Filipka

    13 października 2006, 17:11

    czasami trzeba sobie poużywac na imprezce ,no a co trzeba poczuc ze sie zyje i mieć potem być na diecie spowrtoem ,ja też sobie ane jakies ciacho na pocieszenie bo własnie pokłociłam sie z mama:(pozdrawiam

  • slabinka

    slabinka

    13 października 2006, 17:06

    JEŚLI ORGANIZM SIĘ DOMAGA TO CZEMU NIE PRZECIEŻ TEŻ MU SIĘ NALEŻY MAŁE CO NIECO:D

  • kasiatatry

    kasiatatry

    13 października 2006, 12:46

    i trzymam kciuki za dietkowanie :) p.s. nie przejmuj sie dniem wczorajszym. w diecie wazne jest zeby od czasu do czasu zjesc wiecej kcal bo w ten sposob zwieksza sie metabolizm :) pozdrawiam, kasia

  • 94martucha

    94martucha

    13 października 2006, 10:33

    Cześć. Widziałam Twoje fotki z mężem więc moim zdaniem gruba to Ty nie jesteś. Taka w sam raz ale każdy chciałby być chodź troszkę szczuplejszy jednak nie załamuj się! Jesteś wysoka więc... Miłego dnia buzia :)

  • ksenia888

    ksenia888

    13 października 2006, 09:56

    och jak mi się jeść zachciałao jak to poczytałam. a z tym słoniem to napewno nie jest tak źle.

  • katja10

    katja10

    13 października 2006, 09:56

    ...tez bym sobie zjadla poczusia do kawy, hihihi.....

  • pannamigootka

    pannamigootka

    13 października 2006, 09:44

    no tak od czasu do czasu trzeba zeby nie zwariowac...za mna od kilku dni chodzi czekolada..hmmm jak na razie nie dałam się i zyję na głodzie słodyczowym tzn. wczoraj zjadłam kawałek ciasta drożdżowego i mi przeszło, a dzisiaj juz jest dobrze=)już mi się tak nie chce POZDRAWIAM!!!i smacznego pączusia życze=)

  • nenne29

    nenne29

    13 października 2006, 09:30

    jak tak napisalas o tym sosie z kurkami, to uswiadomialm sobie, ze wieki cale nie jadlam tych pysznych grzybkow :) Kiedys moja ciocia robila pyszne kurki marynowane, i duszone tez - pamietam, ze moglam zjadac je na kopy ;) Pozdrawiam!

  • HaPPyDoLLs

    HaPPyDoLLs

    13 października 2006, 08:29

    mniam mniam:).....wszystkiego najlepszego Ciociu;)......od Arusia......no.....do Rodzicow rowniez:)......Buzka:)*......mileko dzia zycze.......