...nie wiem jak u Was, ale mnie od kilku dni boli głowa, może nie taki jakiś mocny ból, ale tak niefajnie ćmi. Budzę się już z bólem głowy. Może to przez te wyjące wiatry, a może ciśnienie wariuje. Do tego mega nerwowo w pracy, siedzę i czuję kluskę w żołądku.
Dziś rano wstałam prawie z pieśnią na ustach, bo wydawało mi się, że dziś już ostatni dzień do pracy a potem sobie uświadomiłam, że to moja Mila idzie dziś ostatni dzień do przedszkola i dlatego pokręciło mi się, że i ja już od jutra mam wolne a tu psinco...trzeba jeszcze dziś + 2 dni dymać ku chwale ZUS-u
robię sobię zaraz kawkę a o godz. 10:00 mam porę karmienia...więc już mi lepiej
całuski, cukiereczki, ciasteczka...
oczywiście dietetyczne, light i w ogóle zero kalorii
czarne_72
2 kwietnia 2015, 14:57Gdzie są ciasteczka bez kalorii? Chętnie przygarnę :D
Yen81
2 kwietnia 2015, 10:01Dobrego dnia Aniu :) Pozdrawiam z zaśnieżonego Wrocławia :)
Aniutka2015
2 kwietnia 2015, 10:02pozdrawiam prawie krajankę ;)) ja pochodzę z Kłodzka więc to niemal rzut beretem :)) a Wrocław nawet zasypany śniegiem tez lubię :)
katy-waity
1 kwietnia 2015, 15:02a pijesz wystarczajaco duzo wody? bo czasem gdy na diecie pijemy za malo to boli głowa...lub faktycznie to ta 'pogoda'..
Aniutka2015
2 kwietnia 2015, 07:28w ciągu ośmiu godzin pracy wypijam 3 litry wody + jakąś tam herbatę , potem w domu też coś łyknę :) więc stawiam na pogodę bo w stosunku do tego jak kiedyś się nawadniałam, to teraz piję jak smok ;)
katy-waity
2 kwietnia 2015, 15:26no to wody wystarczajac ilosc....tez mialam takie dni ze mnie glowa bolala na diecie, nie wiem moze to w ogole z dieta nie jest zwiazane....mozesz tez sprobowac gdy boli Cie glowa zjesc w ten dzien bardziej bogate w weglowodany posilki - czasem na mniejszą niz ilosc wegli w diecie tez organizm reaguje bólem glowy.
Agata1994
1 kwietnia 2015, 10:59Też ostatnio pobolewa mnie głowa, może to faktycznie przez tą pogodę...:/ Znowu pada śnieg, nie wiem jak u Ciebie...teraz trzeba uważać na siebie bo łatwo o przeziębienie. Bardzo ładnie sie trzymasz widzę z dietką :) Oby tak dalej, buziaczki :*
Aniutka2015
1 kwietnia 2015, 11:06nie chwal dnia przed zachodem słońca ;)) święta święta ;)) za oknem zawierucha i pizga niemiosiernie, dziś przeprosiłam się znów z zimowym płaszczykiem :) trzeba sobie robić ciepłe i egzotyczne myśli ;)
julcia2008
1 kwietnia 2015, 10:02Za dobrze byłoby Ci z tyloma dniami wolnego:D.Ja dziś mam wolne,ale zaraz zaliczam ćwiczonka,potem muszę w końcu zaliczyć 4 okna(bo jak chciałam się wziąść za nie wczoraj to sypało śniegiem).Masuję Twoje skronie,żeby główka przestała boleć:-)
Aniutka2015
1 kwietnia 2015, 10:13noooo... za ten masaż skroni to wybaczę Ci to, że niby za dobrze byłoby mi z tyloma dniami wolnego :) zrehabilitowałaś się Moja Droga :D
andzia.28.05.
1 kwietnia 2015, 09:49Ja jeszcze na zwolnieniu :) ale we wtorek kończy się moja dwumiesięczna przerwa od pracy.. A szkoda :p głowa mnie nie boli - chyba jestem odporna na zawirowania atmosferyczne ;)
Aniutka2015
1 kwietnia 2015, 10:12cięęęężko będzie wrócić po tekiej długiej przerwie :) ale dasz radę :)