Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Prezent na walentynki :D


Hej misiaczki :) 

Chciałabym się pochwalić jaki prezent na walentynki dostałam od taty mianowicie herbatke owocową :) rozumiecie to?? kupił mi herbatke o smaku pomarańczy i grejfruta :P  a wy co tam podostawałyście?? bo od mojego mężczyzny nie spodziewam się nic dostać gdyż była umowa randka zamiast prezentów :) właśnie gdzie byście poszły z mężczyzną na randkę?? bo chciałabym mniej obcykane miejsce może z odrobina ruchu albo i więcej niż odrobiną i jak najmniej jedzenia i picia oczywiście

Inna sprawa mama zaczyna się o mnie martwić że mało jem no i cóż mam jej powiedzieć mówię że zjadam około 1000 kcal ale w sumie od 5 dni nawet 1000 nie zjadam i problem w tym że niby to mało ale ja tak się czuje dobrze ani mi nie jest słabo ani nie jestem głodna dużo pije wody i herbat owocowych oczywiście bez cukru prawie nie jem pieczywa a jeśli juz to jem tylko ciemne bułki bo kupowac ciemny chleb dla jednej osoby to trochę słabo zwłaszcza że ja nie jem pieczywa codziennie no i tak sobie liczę że przez ostatnie 5 dni to tylko raz zbliżyłam się do 1000 a tak to tylko w okolicach 800 i nie mówcie że to za mało bo ja to wiem ale nie chcę i nie potrafię więcej bo tak jest dobrze tak czuje się pełna energii. Powiedzcie jak mam wytłumaczyć mamie żeby się nie martwiła bo czuję się bardzo dobrze i nie potrzebuję więcej

  • tablanka88

    tablanka88

    19 lutego 2016, 17:58

    Krzywdę sobie robisz takim jedzeniem, bo za jakiś czas będzie gorsza chwila, zły nastój, zbliżający się okres, zjesz więcej nawet o te głupie 1000 kcal i waga poleci w górę.

  • roogirl

    roogirl

    17 lutego 2016, 00:57

    Fajny prezent, ja tam lubię herbatki. Nic nie dostałam, ale też nic nie chciałam. Za mało jesz.

  • Papatka-78

    Papatka-78

    16 lutego 2016, 07:10

    witaj:) no wiesz niestety muszę Cię zmartwić, jesz za mało. Pamiętaj o jednej podstawowej zasadzie jedząc mało spowalniasz swój metabolizm on się po prostu rozleniwia i potem jak zaczniesz jeść więcej to zaczniesz tyć. w diecie chodzi o to by przede wszystkim jesć odpowiednie rzeczy i często by metabolizm mógł przyspieszyć i więcej spalać i szybciej. Także jeśli mogę zaproponować to poczytaj na ten temat. Bo efekt będzie taki że będziesz leciała z tkanki mięśniowej zamiast tłuszczowej i za jakiś czas zaczniejsz się źle czuć:) a chyba chodzi nam o to by wyglądac pięknie i zdrowo :) i szczupło do tego :)

  • krcw

    krcw

    15 lutego 2016, 23:46

    masz 104.00 kg? to stanowczo za mało jesz ;/ jestem po stronie twojej mamy !

  • majdeczk

    majdeczk

    15 lutego 2016, 23:02

    Miło ze strony twojego taty :) Nie możesz mamie powiedzieć, że po prostu jesteś na diecie? Uprawiasz jakiś sport ? Świetnie, że straciłaś już 11 kg ! Pozdrawiam