Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powrót do aktywności

Udało mi się małymi kroczkami wrócić do aktywności sportowej. W zeszłą środę fitness Extrim Body Work, w piątek TBC, w poniedziałek Pilates, dziś znowu EBW. Przed dzisiejszymi zajeciami zaliczyłam jeszcze 15 min na stepie.

Szału nie ma, ale uda mi się wrócić do trzech razy w tygodniu fitnesu i powoli, powoli zwiększać aktywnosc. Co do diety, to jeszcze żadnej nie wprowadziłam, czekam, aż sport sam wymusi zmiany w żywieniu. Trochę tak się zaczyna dziać, jakby mniej jem, jakby wybieram troche inne posiłki...ale zobaczymy. Czas, spokój, cierpliwość- to co mi teraz potrzebne. Z czasem przyjdie i dieta i większa aktywność. Po takiej przerwie trzeba dac sobie czas, choć chyba szybko wrócę do swojej formy. Szybko lub nie- wrócę i będę Fitt.

  • dola123

    dola123

    9 września 2015, 22:53

    Trzy razy w tygodniu, widzę, że ktoś ładnie powraca do formy :)) Ja mogę się pochwalić 2 x w tyg. zumbą :)) hi hi hi a w piątek serwuję sobie z ekipa szaleństwo na kręgielni :D

  • saga86

    saga86

    9 września 2015, 21:39

    Pewnie, że wrócisz i będziesz Fit :) a ja bym chciała być Slim & Fit :D