Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Łaskawa waga:)


Dzisiaj waga jest łaskawa....bardzooo nawet, pokazała 67,8 kg:D:D Pewnie radość jest przedwczesna, aleeee co tam chociaż dzisiejszy wieczór się pocieszę:). Dzisiaj pobiegane- 3,85 km moim normalnym tempem plus 10 razy po 100 metrów jak najszybszym tempem. Po powrocie powylegiwałam się w ciepłej kąpieli w towarzystwie "pysznego" napoju;), nie, nie mówię o kolorowym drinku z palemką :Pniestety to tylko coldrex pomagający mi przetrwać wiecznie niekończącą się ostatnio historię pt. przeziębienie.

Z dzisiejszych newsów to chyba tyle:). Miłego ( imprezowego?) piątkowego wieczoru:)!

 

  • Mileczna

    Mileczna

    16 listopada 2013, 15:25

    ja tam wczoraj poszałam :))) ale jedzeniowo pełna asceza.

  • chiddyBang

    chiddyBang

    15 listopada 2013, 22:58

    Odkąd sie odchudzam omijam imprezy szerokim łukiem;p ale i tak dzięki i wzajemnie, miłego ;) No i dużo zdrowia życzę, skoro Cię tak męczy to nieszczęsne przeziębienie. Trzymaj się ;) Oby waga była łaskawa dnia każdego! ;)

  • vitalia92

    vitalia92

    15 listopada 2013, 22:43

    ciekawe czy moja jutro bedzie laskawa hihi ;p

  • jamay

    jamay

    15 listopada 2013, 19:14

    Super. Zazdroszczę..u mnie nic :(