nie dodałam jeszcze, ze kiedys ......fiu fiu....kiedy to było...aż tydzień temu...hi hi.....zjadałam 14 pierogów ruskich na obiad a i często gęsto potem na kolację nastepne 14 i do tego dużą śmietane18% rzecz jasna....... więc dzisiejszy dzionek jest bardzo wstrzęmiężliwy......uwielbiam ruskie pierogi!!!!!!!! Tym bardziej, że lepi mi je Mama.... Muśka ma 70 lat i teraz nigdzie nie wychodzi z domu, bo ślisko.... nudzi się i nam dogadza....jutro mam do odbioru 20 krokietów z kapustą i pieczarkami...... no, ale nie będę Was tu stresować. Muszę tylko szczerze przyznać, że NAJLEPSZE U MAMY JEST TO, ŻE JĄ mamy..... tato odszedł w 98 roku.... w wieku 60 lat....niesprawiedliwe....zawiało smutkiem......hmm.....
Sonne31
25 stycznia 2010, 22:22zdolowas mnie kompletnie.....moja ukochana Bmka...coprawda 6-cioleetnia.....nie odpalila......aua!cos chyba pomylilam z plynami....ale mam diesla i wszyscy pocieszaja mniw ,ze zamarzl.....na pytanie czy Buziaki!B.mam czekac do wiosny....zadnej odpowiedzi....no to czekam.....hahaah!!!