Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

zawsze skłania do odchudzania wysoka waga :-)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1781
Komentarzy: 45
Założony: 20 stycznia 2014
Ostatni wpis: 4 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
annapiaa

kobieta, 39 lat, olesno

170 cm, 71.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lutego 2014 , Komentarze (3)

i kolejny dzien i choc nie mam motywacji dzis tez cwiczyłam pół godzinki zastanawiam sie czy waga drgnie w poniedziałek choc juz nie mam takiego przekonania. jem tak samo ja przez te 2 tyg nic nie czuje żeby cos sie zmieniło na moim ciele podziwiam was i jestem pod wielkim wrażeniem ze wam sie udaje trzymam za was kciuki

3 lutego 2014 , Komentarze (3)

to juz 15 dzien i nic mo ślimak sie cofnął na wadze wzrost o kilo masakra co prawda mam wielkiego doła bo cwicze własnie skonczyłam mój trening i nic zobaczymy ja bedzie w przyszłym tygodniu jesli nie bedzie popraw to chyba znow zrezygnuje od niedzieli zaczynam prace i bede pracowac po 0 godzin wiec jesli nie bedzie efektów jakiegos to znow sie pozegnam z dieta  nie mam motywacji ale za was trzymam kciuki

2 lutego 2014 , Komentarze (4)

14 dzień zamgan masakra ćwicze i jem jak sie nalezy  stanełam na wadze bo nie wytrzymałam do jytrzejszego dnia a tu co 0,5 kg wiecej normalnie jestem załamana co robic czy to ma sens straciła wiare w to ze mi sie uda niewiem co robic odrazu jak chwycił mnie dół to odrazu mam ochote na słodkie i nie mam motywacji. ale za was tzrymam kciuki bo wam sie jakos udaje   buziaki

29 stycznia 2014 , Komentarze (1)

witajcie dziś 10 dzień nie pisałam popoludniu bo zabrakło mi czasu nawet na odpoczynek ale trening zaliczyłam :-) jutro też mnie czeka szybki dzień choć z drugiej strony dobrze bo nie myślę o jedzeniu. :-) jutro postaram się odezwać popoludniu. trzymam dziewczyny za was kciuki :-)

28 stycznia 2014 , Komentarze (4)

witajcie ja już po pysznej owsiance z suszonymi owocami teraz kawka mały odpoczynek no i na stepper wskakuje trzeba pracować dalej aby w nastepny poniedziałek sie usmiechac tak jak wczoraj. Trzymam za was kciuki dziewczyny nie poddawajcie sie  

27 stycznia 2014 , Komentarze (3)

witajcie ja juz po pierwszych pomiarach bardzo sie bałam co prawda bardzo sie pilnowałam przez całe 5 dni i ćwiczyłam ale przez weeekend troche sobie pozwoliłam jadąc do mamy ona nie toleruje diet i troche we mnie wcisła ale chyba to nie przeszkodziło bo zaliczyłam pierwszy spadek :-) życze każdej z was takiego poranka trzymam za was kciuki

24 stycznia 2014 , Komentarze (2)

już 5 dzień i choć chora z zawalonymi zatokami mój trening przetrwałam teraz weekend wolny od ćwiczeń a w poniedziałek ważenie i pomiary chciałabym by choć centymetr było mniej :-) a za was trzymam kciuki

23 stycznia 2014 , Komentarze (2)

witajcie dopiero mija 4 dzień mojej diety staram się ćwiczyć dziennie jeszcze nie odpuściłam ani razu na razie nic nie czuje no ale tu dziewczyny mi mówiły ze może po 2 tyg. cos zobaczę :-( na wage wejde w poniedziałek pomiary tez nie chce się załamać jem wszystko tylko w małych porcjach inaczej bym nie wytrzymała ale za was trzymam kciuki :-)

22 stycznia 2014 , Komentarze (3)

czy ktoś wie jakie można jeść suszone owoce podczas diety i ile ich można zjeść żeby nie zaburzyć procesu odchudzania????

proszę o pomoc :-)

22 stycznia 2014 , Komentarze (6)

to już 3 dzień właśnie jestem w trakcie cwiczen na stepteze pisze i i sobie chodze :-)

choć jestem chora staram się nie poddawac bardzo zależy mi żeby tym razem się udało czy któras z was ma tak ze jak jest na diecie to nie codziennie się wypróżnia bo ja tak mam ide raz na 2-3 dni nie wiem czy to normalne :-( trzymam za was kciuki