Jest spadek, mały ale jest. 200 g mniej :) Ja się cieszę.
MENU z wczoraj:
I: sałatka z makaronu kolanka, kurczak, papryka, ogórek, koperek, kukurydza, sos majonezowo-jogurtowy, dwie kromki chleba pełnoziarnistego + kawa z mlekiem
II: kawa z mlekiem (dość duża porcja była tej sałatki, więc na nic więcej nie miałam ochoty już jeść na II śniadanie)
III: pierś z kurczaka z papirusa z ryżem basmati z kurkumą i sałatka mix sałat z pomidorkami koktajlowymi, czerwoną cebulką i oliwą z oliwek
IV: garść orzeszków ziemnych solonych + 2 szklanki soku pomarańczowego
V: jogurt naturalny mały + dwie łyżeczki masła orzechowego
RUCH: -
Wczoraj dzień regeneracji. Po poniedziałkowej mocnej, godzinnej tabacie gdzie był nacisk na trening ud i pośladków wczoraj z trudnością chodziłam :D Nie mówiąc już o chodzeniu po schodach :)
Wczoraj nie wiem co mnie podkusiło i dodałam zdjęcia na forum mojej sylwetki z zapytaniem czy widać jakieś zmiany itd. Duża część osób stwierdziła, że nie ma różnicy. Były też uwagi o moje majtki oraz o biustonosz 😵 Czyli odpowiedzi nie na temat. Wiem, że nie miałam zbytnio spoko majtek ale bez jaj. Tak w ogóle muszę właśnie jechać gdzieś, pokupować jakieś. Przegląd bieliźniany szafy zrobić i tyle. Dostałam też komentarz, że nie zazdroszczą mi mojej figury :/ Miło to słyszeć. Takie słowa zbytnio mnie nie pokrzepiły :/ Zrobiło mi się przykro. Kiedyś gdy ważyłam mniej i dodawałam zdjęcia też jakieś ( to nawet nie to konto, jakieś stare) pisały mi kobiety, że jestem klepsydrą. Ja na prawdę mam wcięcie w talii, szczególnie rano gdy brzuch jest bardziej płaski. No ale nic, nie wiem czy figura mi się zmieniła na przestrzeni lat czy co... Nie wiem. Tak szczerze, to uważam, że błędem było w ogóle taki temat na forum dodawać, bo czuje się tylko gorzej :/
Wracam_Do_Siebie
16 czerwca 2021, 20:06Oooo, ja czekam na moment kiedy będę mogła też zacząć ćwiczyć, a nie tylko spacerować :) Fajnie, że się nie poddajesz. No tak, na forum to każdy mądry ;) nie ma co się przejmować, teraz jest tyle hejtu w sieci, ludzie piszą cokolwiek, żeby się czepić, żeby poczuć się lepiej. Ważne, że Ty widzisz różnicę, ubrania, waga i centymetry to pokazują i tyle, trzeba iść do przodu :)
Anna.PoR
17 czerwca 2021, 10:49Ćwiczenia dają frajdę :) Gorzej teraz, bo nadchodzą upały i jest coraz ciężej ;/ A co do hejtu w sieci rajcja, jest co nie miara. Sama nie rozumiem po co ludzie piszą czasem takie rzeczy, ja chyba tak nawet nie potrafię.
LoveSchabowe
16 czerwca 2021, 09:10Widziałam te zdjęcia. Widziałam też różnice. Majty jak majty, często komentowane na vitalii. Dla mnie jedynie naciągnięte za wysoko, to pokłosie strojów do aerobiku z lat 80/90, niby wydlużają nogi (ale chyba tylko na ratowniczkach Baywatchu). Bo przecież pod spodnie tak nie nosisz bo by wystawały. Ja nosze coś pomiędzy biodrówkami a brazylijskimi i uwierz mi też nie wyglądam seksownie na zdjęciach i pewnie też bym dostała złotą radę by je wyrzucić. Rób swoje, ćwicz, chudnij.
Anna.PoR
16 czerwca 2021, 09:23Haha. Te majtki założyłam, bo dosyć dawno je kupowałam na oko, wydawały się ok, ale były za małe i nie nosiłam. Teraz się trochę zmniejszyłam i wydawały się nawet ok, wcześniej były za ciasne, ale no rzeczywiście trochę były pociągnięte :D Dzięki, będę i tak robić swoje bo nie mam wyjścia ;)