Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Ostatnio postanowiłam rzucić palenie papirosów. Niestety efektem ubocznym u mnie jest gwałtowny wzrost wagi. W ciągu 3 tygodni przytyłam 3.5kg. Łatwo przyszło hehe cieżko się pozbyć.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2080
Komentarzy: 17
Założony: 9 listopada 2020
Ostatni wpis: 17 listopada 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Annwa47

kobieta, 36 lat,

168 cm, 91.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 listopada 2020 , Komentarze (3)

No to sobie posiedze w domu😡

Dziele mieszkanie ze znajomymi. Jeden z nich dostał pozytywa na Covid19. Także 14 dni posiedzę sobie w czterech ścianach. 2 raz w przeciągu miesiąca kwarantanna. Zajeb*ście. 

16 listopada 2020 , Komentarze (3)

Dzisiejsze śniadanie zwaliło mnie z nóg 😂 

Jako dziecko dużo chorowałam i wiele czasu spędzałam w szpitalu. Częstą pozycją w jadłospisie było pieczywo z bananem😆 tak jak dzisiaj.

Wtedy znienawidzone hehe pamietam jak dziś. Ja lat max 11 siedzę sobie sama w izolatce i dostaje talerz z kanapkami 😂 a raczej suchy chleb i plastry banana na nim. Chlebek jakoś zjadłam a banana schowałam do pustej szafki 😅

Dzisiaj nie wydziwiałam i zjadłam wszystko. I muszę przyznać że smakowało. 

15 listopada 2020 , Komentarze (5)

Mały check up po pierwszym tygodniu. 

Zapomniałam już jak fajnie jest być na diecie opracowanej specjalnie dla mnie. Nie muszę martwić się i zastanawiać co na obiad. Wszystko mam podane na tacy. Ile i co zjeść. Wszystko mam w lodówce. Wystarczy tylko przygotować posiłek i zjeść go ze smakiem. A nawet jeśli zaproponowane danie nie do końca mi pasuje mogę je zamienić na inne i dać minusa aby nigdy więcej nie pojawił się w moim jadłospisie 🙂

Już dawno nie serwowałam sobie ograniczeń żywieniowych dlatego ten pierwszy tydzień to było wielkie zaskoczenie dla mojego organizmu bo waga pokazuje -1.4kg. Kolejne pomiary zapewne nie będą tak spektakularne ale na pewno będą cieszyć.

Myślę że pomiar wagi raz w tygodniu wystarczy. A obwody będę mierzyć raz w miesiącu. Nie ma co się spieszyć. Rezultaty na pewno będą widoczne czy to w centymetrach czy kilogramach. A najważniejsze to dobrze się odżywiać. Z głową przede wszystkim.

Muszę jeszcze popracować nad piciem wody🙄 oj jak ciężko jest mi wypić 1l wody dziennie. Może jakieś tipsy jak zwiększyć ilość wypijanej wody? Ktoś? Coś?

Życzę sobie wytrwałości na kolejne tygodnie 😄 

9 listopada 2020 , Komentarze (6)

Kolejne lato minęło. Kolejne kilogramy zaplanowane do zgubienia niestety wciąż obecne. Pozostały dwa miesiące do końca roku a dupka dalej rośnie. Może tym razem zacznę wielkie odchudzanie przed końcem roku, a nie jak zawsze jako postanowienie noworoczne? Czemu nie(mysli). Nie mam nic do stracenia poza kilkoma kilogramami. Życzę sobie wiele wystrwałości i samych smacznych dań na diecie Vitalia:D