Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Cześć :) 

Dzisiaj dzień wolny od pracy, i dzień resetu. Z rana pospałam troszkę dłużej, dzięki czemu wypoczęłam i byłam o wiele bardziej witalna :)

Dzisiaj jeszcze nie dietkowałam za bardzo, ale również nie przesadzałam z jedzeniem, było tak w miarę. Muszę opracować sobie jakiś system ćwiczeń i ogólnej aktywności fizycznej :) 

Czuję, że muszę schudnąć, wiem że potrzebują tego moje stawy i to mnie motywuje :) 

Co do wczorajszego wpisu, chciałam dodać, że moja przyjaciółka-pasożyt wie o wszystkich moich rozmyśleniach i wie co ja czuję. Rozmawiamy o tym dość szczerze i wie również że pieszczotliwie nazywam ją pasożytem :D Po prostu wczoraj jakoś mi to bardzo doskwierało i chciałam się z Wami tym podzielić :) 

Dziękuję za wczorajszy odzew :) Antonia.

  • Full.of.energy

    Full.of.energy

    16 października 2016, 10:57

    to dobrze że wie, że ma tego świadomość i wie że to wplywa na Ciebie. Przyjaźń polega na wspieraniu sie w obie strony a nie tylko w jedną. U mnie tez Sobota była dniem kiedy wreszcie mogłam pospać odrobinę dłużej :)

  • HiddenGirl

    HiddenGirl

    15 października 2016, 22:44

    Bardzo dobrze !!! Tak trzymać