Dziś zjedzone dwie kromki z serem , pomidorem i ogórkiem kiszonym
Obiad będzie --> Brokuły i kurczak na parze
Boże dziewczyny ... Nawet nie wiecie jak się załamałam ...
Dużo się wydarzyło ale napiszę to dopiero po tym jak ogarnę moje załamanie
Dużo się wydarzyło ale napiszę to dopiero po tym jak ogarnę moje załamanie
Pod wpisem zdjęcie z bieszczad . Tak bo nawet chodziłam po górach ...
renata96
9 września 2013, 22:47POWODZENIA!!!!!!!
Adriana82
9 września 2013, 16:09Tama w Solinie, jak się podobało? Bieszczady to moje rodzinne strony :) Nie ma się co załamywać, bo wtedy próba powrotu na dobrą drogę jest tylko i wyłącznie trudniejsza. Powoli i bez spiny, bez zarzekania się, że nigdy więcej nie zjesz nic z czarnej listy, bo zjesz - takie życie - i przez to, że obiecywałaś pojawią się wyrzuty sumienia. Będzie dobrze :)
malicka5
9 września 2013, 11:14Czasem nam się wydaje, że jest w normie, a waga wylewa kubeł zimnej wody na łeb. Powodzenia.
LeiaOrgana7
9 września 2013, 11:12Będzie dobrze, ładna klepsydra z Ciebie :) Nie odmawiaj sobie do końca słodkiego, raczej zjedz i spal, dużo spalaj, tak jest lepiej :) Trzymam kciuki :)