Cześć :)
Dziś wstałam wcześniej jeszcze było ciemno... zrobiłam mężowi kanapki,synowi śniadanie za oknem mroz.....
Codzienne obowiązki domowe pranie,prasowanie, zajmowanie się córeczka obiad itp
Trochę sprzatania jutro porządne sprzątanie całego domu będę palić kcal:))
Miałam dziś iść pobiegać ale ciężkie powietrze i zimno....takiego mnicha mam ale jeszcze może pójdę jak się mobilizuje.....
Jedzonko:
Kawa
Woda+cytryną
Herbata zielona
Mleko 100kcal
Płatki owsiane100kcal 25g
Wiem nie lniane 93 kcal
Kawa
Rosół200 kcal szklanka
Makoron70kcal dwie duże łyżki
Mięso rosołu ale dosłownie troszke60g 75kcal
Waza47kcal 2 kawałki
Szpinak ,wędlina z indyka 25g 23kcal
Woda 2szklanki
Kw jablka5 te banana10 kcal
Waza23 kcal
Bułka grachamka 100kcal
Pastella 100kcal
I dopadł mnie głód!!!Muszę pracować z silna wola na takie jedzenie i nie tyka tego
Jak robię rodzice,zakochać się Kapusta kiszona:D
Tortila kupna 222kcal
Kurczak gotowany 100kcal
Warzywa salata rzymska,szpinak,pomidor,tr rzepy,cebuli jogurt naturalny czosnek przyprawy 60kcal
Zrobione na patelni grulowej bez oliwy
!Cola !A!150kcal sam cukier A mogłam wypić wode gazowana:/
/
Razem:1500kcal i oby już nic nie ruszyć.
Wieczory są ciężkie Silna wola woli dzialaj:).
Pozdrawiam An.