I w niedzielę człowiek dietę trzyma☺Zamiast jajecznicy z kiełbaską i cebulką (mąż i junior) sałatka z jajkami,szalotką,avokado i ciecierzycą.Na obiad mała miska chudego rosołku z makaronem i jabłko zamiast lodów (pistacjowe z białą czekoladą...swoją drogą im szybciej rodzina to wciągnie tym mniej będę kuszona).Kolacja to cieciorka z pomidorem.Po drodze była kawa z gorzką czeko i dużo ruchu.Miłego poniedziałku!