Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
107 dzień smacznie dopasowanej,piątunio ...


Cześć Kochanieńcy Odchudzacze!!! Dziś piątunio, czyli byliśmy już grzeczni po tłustym czwartku:-) Ja bynajmniej byłam :-))) Dzień minął w miarę spokojnie, z dużym naciskiem na "w miarę", bo Jasiek co miał nawywijać:PP, to jak zawsze nawywijał(kreci)... Umęczył mamusię;), można to nawet nazwać ćwiczeniami "cardio" ;-)))

Nie za bardzo miałam dziś (po nocy średniej) siłę na ćwiczenia, na szczęście zaliczyłam prawie godzinny spacer (puchar) właśnie z Jaśkiem, który pod koniec przysnął:(, w domu się obudził(szloch), i na nic nie zdało się moje jego bujanie:p (ponad 20minut, lało się ze mnie, a on NIC...). Także hiper aktywny był do wieczora, bez popołudniowej drzemki... Ja jak zasnął zrobiłam tylko MelB pośladki, i 140 brzuszków, ale myślę że na  spacerze (przy średniej pogodzie) troszkę kalorii zgubiłam:-)))

Swoją droga to dzieci potrafią wykończyć wszystkich dookoła, a sami mieć pokłady niewyczerpanej energii. Pamiętam kiedyś nasz Antoś, jak miał jakieś 4 lata, bardzo nie lubił chodzić spać, i też "szalał' do nocy, szalał, szalał, aż patrzymy z mężem, że na siedząco zasnął pod kanapą w salonie:-))) Tak powoli opadła mu główka i rączki... Oczywiście zanieśliśmy go do łóżeczka, ale ubaw mieliśmy po pachy:D

Niom  a ja jutro mam sądny dzień (ważenie), mam nadzieję, że szklana będzie łaskawa, dziś odrobinkę była, i nie chciałabym jakiś "przykrych" niespodzianek ;-) A jestem przed @ ciągle, i zaczyna mnie to wkurzać, bo wolałabym być już po :-)Wtedy wagowe sprawy też są łatwiejsze.

Kochani, ponieważ ostatnio nie dosypiam, to dziś króciótko i zmykam pod kołderkę, muszę się wyspać, bo mąż ma plany meblowe (jeszcze oczywiście nie przywieźli płyt... ale jutro chyba to nastąpi), i będę miała od rana Hrabiego Pana Jana pod opieką- więc muszę być w miarę "wyspana"...Wiem, wiem, wyśpię się za jakieś 2 lata... Czas szybko leci:-))) 

Tak więc jadłam tak (dziś jajowo było:D) 2 razowe tostowe, 2 jaja, 3 pieczarki, pomidor:-)

Na II śniadanie był mój baton musli z kawą :-))))

Obiad warzywny: ziemniaki (pokropione sosem ogólno-rodzinnym ;-) i warzywa duszone:1 marchewka, pół cukini, 6 pieczarek,odrobinka selera,  1 łyżeczka śmietany 18%.

na podwieczorek smoothie bananowe :-) plus gruszka

i na kolację ponownie jajowo:-) sałatka z: 2 jaj, sałaty lodowej, odrobiny papryki, dużego kiszonego ogórka, i majonezu chudego;

Także dziś była całkiem fajny dzień, mam nadzieję, że jutrzejszy będzie jeszcze lepszy:-)))

Miłej sobotki Kochani, miłej nocki i słodkich snów:-)))

pozdrawiam ciepło

Ania(kwiatek)

  • Doll901

    Doll901

    6 lutego 2016, 17:31

    Super kochana:) Jedzonko wyglada pysznie... Ile juz schudlas na tej diecie??:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:39

      Do dziś 11 kg. Przez X,XI,XI 2015 i I 2016.także średnio na jeża,ale głodna nie bywam ;-) i nie przestrzegam restrykcyjnie kcl... Buziaki

    • Doll901

      Doll901

      6 lutego 2016, 17:53

      no to super kochana super.. idzie ci dobrze...:) ja wczesniej schudlam 12 kg ale jakos gorzej szlo no i znowu sie zapisalam.. kiedys ta dieta nie byla tak dobra jak teraz:):) mam nadzieje jeszcze 11kg schudnac do lata :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 22:11

      Brawo Ty!!! Super! buziaki

  • red_rose

    red_rose

    6 lutego 2016, 17:02

    Jest moc :D że ty jeszcze masz siłe na te ćwiczenia ja wieczorem marzę o spaniu a w ciągu dnia ciagle coś do zrobienia w domu

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:37

      Oj dziśxwlaśnie też czasdu na nic,a przecież sobota,dopuero co skończyłam schabowe smażyć... Raju!!!! ;-)))

  • Szara_Lilia

    Szara_Lilia

    6 lutego 2016, 15:48

    doskonale wiem, co czujesz - mój szkrab też ostatnio wykańcza mnie w nocy, bo ząbkuje... i dziś usnął mi po trzech godzinach noszenia na rękach ok. 5 rano .... i też miałam myśli, że nie będę miała siły na ćwiczenia... na szczęście przyjechali teściowie i wzięli małego na spacer, więc siadam na rower ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:36

      Hahaha,matki polki w wersji fit ;-))) super dzielna byłaś,extrea,tak trzymaj,buziaki!!!!

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    6 lutego 2016, 14:58

    jesteś niemożliwa, padasz z nóg ale twardo ćwiczysz:-) Super! Rzeczywiście dzieci ok 3 roku życia zaczynają spać jakby rozsądniej.... :-D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:35

      Hahaha,sumienie mnie zżera bardzxiej jak nie ćwiczę niż jak więcej zjem;-)))

  • rapioszek

    rapioszek

    6 lutego 2016, 14:52

    mówisz że za 2 lata się wyśpisz, to w taki układzie ja już jedynie za rok:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:34

      :-) tak mi się wydaje,tak było z Antosiem coś koło 3 lat( bardziej czterech) zaczął nocami normalnie spać;-) bo tak dłużej dłużej np.w soboty,to dopierto w wieku szkolnym.ale ważne na razie by noc przekimać po ludzku;-)buziaki

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    6 lutego 2016, 12:39

    Ja na Twoim miejscu zważyłabym się dopiero po @ bo wtedy spadek będzie większy;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 17:31

      Masz racjhe,ale muszę się ważyć w soboty gdyż od tego zależy mój vitraliowy jadłospis (ważenie,a potem przysyłają menu).;-)

  • mychamisia

    mychamisia

    6 lutego 2016, 11:48

    140 brzuszków ??? O matko,jesteś mega,super aktywna .Brawo ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 11:57

      Dzięki piękne;-) buziaki!

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    6 lutego 2016, 10:22

    byłaś grzeczna, więc spadek powinien być!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 11:56

      Spadek marny... 0,4 kg ale @ sié spóźnia...może blokuje mi sdpoadek...

    • Weronika.1974

      Weronika.1974

      6 lutego 2016, 14:28

      ważne, że ruszyło w dół :-)

  • Nurbanu

    Nurbanu

    6 lutego 2016, 08:32

    U mojego młodego też jest problem z zasypianiem, ja nie wiem skąd te dzieci mają tyle energii. Wczoraj 1,5 godzi minęło zanim usnął.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 09:34

      O raju!!! No właśnie,dzieeeci ;-) buziaki!

  • doloress1988

    doloress1988

    6 lutego 2016, 01:26

    Och tak dzieci potrafią dać w kość ;) ale spacer zaliczyłaś cudowny ;)) jedzenie pyszne szczególnie kolacja :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 09:33

      Dzięki i tak było,buziaczki!!!

  • Melanieee

    Melanieee

    6 lutego 2016, 00:20

    Moj synalek dzis mial rownie energiczny dzien:) al moja siostra w odwiedzinach byla wiec mi co nieco pomogla:) spacer byl dwogodzinny ale innych cwiczen nie bylo:( moj synus po poludniu to juz dawno nie chce spac:( za to wieczorem jest kladzony o 20:00 i zasypia:))) a ja dzis nocke zarywam... ale mezul jutro w domu wiec n´bede mogla rano troszke dluzej oko przymknac:)) a @ malpa dzis przyszla, mialam dzis wazenie i szklane oko tylko 0,5 mniej pokazalo:( mam nadzieje, ze twoje bedzie dla ciebie jutro laskawsze! pozdrawiam i fajoskiego weekendu zycze:)))))

    • Anulka_81

      Anulka_81

      6 lutego 2016, 09:33

      Wow,piękny spacer!!!Ja jestem orzed@ i mam denny spadek 0,4 kg :-( buziaki!

  • Anika2101

    Anika2101

    5 lutego 2016, 22:45

    Życzę ci nieprzerwanego snu. Oh tak dzieci potrafią pokazać co potrafią. Ja nigdy nie miałam problemu z małym ,on zawsze zasypiał sam dzisiaj poszedł spać o 19:20 i chrapie, ale nie spał w dzień. Nutkę do spania ma po mnie. Miłego weekendu buziaki x

    • Anulka_81

      Anulka_81

      5 lutego 2016, 22:52

      Raju, ale gość:-))) buziaki serdeczne

    • Anika2101

      Anika2101

      5 lutego 2016, 22:56

      Moźe 3 będziesz miała dziewczynkę to będzie spokojniejsza :) dobrej nocki idź spać x

  • aluna235

    aluna235

    5 lutego 2016, 22:33

    Tak, tak, idź spać, sen dobry na wszystko. Nie rozumiem jak do matek można mówić " a czym Ty się tak zmęczyłaś? Siedzisz tylko z dzieckiem w domu", ciężka to praca choć i plusów sporo. Pozdrawiam

    • Anulka_81

      Anulka_81

      5 lutego 2016, 22:52

      Oj tak, choć niedługo i mi się skończy ten czas.... buziaczki serdeczne