Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8.1 menu, dzień do niczego;/


Do niczego!!!
Postanowienia złamane, brak ćwiczen;/ niby dopadł mnie @ ale cóż..

Śniadanie:
-3 naleśniki z serem

Obiad:
-makaron pełnoziarnisty z warzywami

Podwieczorek:
-2 jabłka

Kolacja:
-owsianka

Ćwiczeń brak...

Postanowienia (zero chleba i słodyczy):
Koleżanka poczęstowała mnie cukierkiem :(

3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  

Mam nadzieję że u was jest lepiej


  • Inna_1

    Inna_1

    8 stycznia 2014, 22:13

    Jeden "czerwony" dzień to jeszcze nie katastrofa;) jutro będzie lepiej, powodzenia! a jakby Cię Twoja silna wola zawodziła to pomyśl o mnie - pewnie też będę się bić z myślami typu "zjeść czy nie zjeść" :P

  • Anuuus17

    Anuuus17

    8 stycznia 2014, 20:34

    wiem ale to miał byc taki test mojej silnej woli :) noo prawie silnej:P

  • Shibutek

    Shibutek

    8 stycznia 2014, 20:26

    1 cukierek t nie koniec świata ;) Lepiej raz na jakiś czas pozwolić sobie na coś slodkiego niż się po miesiącu na wszystko rzucić ;)