Buongiorno :)
Jak samopoczucie moje drogie?:) Ja z samego rana wyskoczyłam z łóżeczka i wpadłam na wagę z nadzieją ,że będzie miła niespodzianka na koniec tygodnia . Jednak szału nie ma:/ Waga stoi w miejscu i ani rusz... No ale nie poddajemy się i dalej dążymy do celu:)
MOJE DZISIEJSZE JEDZONKO :)
ŚNIADANIE
dwa jajka gotowane, 2 małe parówki + pomidor (ok 400kcal)
OBIAD
zupa groszkowo makaronowa na kostce z kawałkami piersi kurczaka (ok 350kcal)
PODWIECZOREK
mały jogurt naturalny + kiwi (ok 130kcal)
KOLACJA
grilowana pierś z kurczaka 150g z cytryną ,czosnkiem i rozmarynem + sałata,ogórek,pomidor (ok 220kcal)
W dodatku polecam ćwiczenia z Mel B ! Są świetne :) Dają wycisk ale nie na darmo ćwiczymy :D Gdyby któraś chciała dowiedzieć się więcej chętnie udzielę dodatkowych informacji :)
Dzisiejsze fotki :
Miłego dnia robaczki :)
Kamillla1991
10 czerwca 2013, 10:03ślicznie wyglądsz. A strój obłędy :D
54.kilogramy.
3 czerwca 2013, 00:47Jeja, chcialabym miec taka figurke!!!
cherryloves
2 czerwca 2013, 21:44ale ładne ciałkooo :) Do tego dąże :)
apetyczna_maruda
2 czerwca 2013, 15:28Dziękuję za pochwałę ciałka jednak mnie ono nie satysfakcjonuje... A ja myślę ,że jesteś super mamą która chce zrobić coś dla siebie i dlatego pracujesz nad własnym ciałem. Oczywiście skóra po ciąży może i nie jest taka sama ale to nie znaczy ,że można sobie odpuścić i zrezygnować z marzeń ! :):) trzymam za Ciebie kciuki Aureliagr !!!!! :)
aureliagr
2 czerwca 2013, 15:24A ja myślę że jednak masz wspaniałe ciało do bikini ja chocbym na głowie staneła to i tak w życiu Ci nie dorównam( po 2 ciążach skora juz nie ta sama)
apetyczna_maruda
2 czerwca 2013, 14:57wcięcia czarnulko1988 może jest ale boczki też :P Jednak muszę nad sobą sporo popracować :)
apetyczna_maruda
2 czerwca 2013, 14:55dzięki za dobre słowa :) kaloryfer musi być :D wtedy będę zadowolona :p
czarnula1988
2 czerwca 2013, 14:55Ale masz piękne wcięcie w talii ...masakra :) zazdroszczę :D
heili
2 czerwca 2013, 14:49pracuj,pracuj a kaloryfer bedzie
apetyczna_maruda
2 czerwca 2013, 14:33jeju ! 15kg to naprawdę świetny sukces!!!!!! Podziwiam . Ja teraz planuję pozbyć się 4kg w jak najszybszym czasie ;) Lato się zbliża, bikini czas założyć już prawie , a tłuszczyk się wylewa :( Staram się oceniać swoje ciało realistycznie. Wiem,że otyła nie jestem. Anorektycznie chuda też napewno nie :p Poprostu po zimie przytyło mi się 3-4kg i chcę powrócić do swojej poprzedniej wagi.. ale jak to zrobić? :) Chciałabym też mieć ładny brzuszek taki umięśniony...
marzenaa6
2 czerwca 2013, 14:20schudłam już 15 kg to dam radę i to 10 :) jasne,że będziemy się wpierać! zazdroszczę pięknych Włoch!
marzenaa6
2 czerwca 2013, 13:36Cudne menu :) takie zdrowe i pelne wartosci odzywczych :)