Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
45 z 56


Kolejny dzień minął - przeżyłam go najlepiej, jak umiałam :)

Dieta

Dzisiaj trochę zmodyfikowałam, to co miałam wyznaczone w planie diety a to przez to, że całe popołudnie spędziłam na zakupach :)

Śniadanie - owsianka na mleku kokosowym z miodem i truskawkami

Przekąska - koktajl z pomarańczy i awokado

Obiad - zamiast pulpecików z łososia i kaszy jaglanej z warzywami, zjadłam w Ikei łososia z brokułami i pure z ziemniaków

Przekąska - orzechy nerkowca

Kolacja - zamist sałatki Caprese z pomidorów i mozarelli zjadlam zwyczjna saltkę z pomidorów, cebulki i łyżki jogurtu naturalnego, bo na taką miałam chęć :)

Woda - wypite 2 litry z limonką i liśćmi miety

Trening

Po zakupach, kiedy przyszłam około 19tej do domu byłam tak skonana, ze marzyłam o tym, żeby się położyc i nie ruszać do rana :))) Niestety nie było mi to dane :) Musiałam pojechac po córkę a jak już zwlokłam się z łóżka, to zrobiłam trening:))) I naprawdę była moc:) Coś mnie podkusiło i wzięłam Bikini Ewy - no i okazało się, że mialam tyle jeszcze siły w sobie, że machnełam obydwie rundy i to w wersji dla zaawansowanych :)))) No oczywiście, że nie robiłam tego w tempie Ewy ale zrobiłam!!!! :)  Po treningu byłam CAŁA mokra, czerwona i zziajana. I byłam mega zadowolona, że to zrobilam :)))

Nastawienie

Jest dobrze :))) Na zakupach byłam z córcią i świetnie się obie bawiłyśmy :))) W pewnym momencie, brzuch mnie bolal od śmiania się :)))) Ja sobie kupiłam spódniczkę w kolorze musztardowym, rozkloszowana, za kolanko, rozpinana cala z przodu - wyglądam w niej zgrabnie :) Opócz tego 2 bluzki - jedna na długi rekaw, troszkę w stylu boho, druga czarna w białe kropeczki, z krótkim rekawkiem - raczej taka biznesowa, będę miała do pracy. Oprócz tego śliczny pasek  (zamszowy, szeroki, beżowy) i przepiekną apaszkę. A ponieważ kupowałam na wyprzedażach to za wszystko dałam 130 zł :))))) Naprawdę udane zakupy :)))

  • angelisia69

    angelisia69

    18 czerwca 2016, 13:19

    pieknie kochana :* i pieknie spedzony czas z cora,i super promocyjne zakupki i dietka zachowana i dalas czadu z cwiczeniami.A jak jutro z masazykiem>?lub jakims odpoczynkiem?wiesz ze ci sie nalezy

    • Aplik

      Aplik

      19 czerwca 2016, 08:58

      A no, z masażykiem to nie w tą niedzielę. Jutro moja córcia wyjeżdża więc dzisiejszy dzień jest tylko dla niej :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    18 czerwca 2016, 12:41

    Ja wczoraj magiczne Ogrody przeszłam całe kilka razy- alez był maraton.

    • Aplik

      Aplik

      19 czerwca 2016, 08:57

      Na pewno :) Pozdrawiam :)

  • kasperito

    kasperito

    18 czerwca 2016, 11:55

    dieta bardzo smaczna:) to się rozkręciłaś z ćwiczeniami :D! nastawienia pozytywne, tak trzymaj:)!

    • Aplik

      Aplik

      19 czerwca 2016, 08:56

      Dziękuję :) A z ćwiczeniami nie mam wyjścia - czas biegnie :) A do biegu trzeba się zdążyć przygotować :) Pozdrawiam :)

  • forvictim

    forvictim

    18 czerwca 2016, 10:33

    Ale genialny motywator !

    • Aplik

      Aplik

      19 czerwca 2016, 08:54

      Dzięki :)