Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
to już jutro ;)


W końcu na poważnie postanowiłam ,,zabrać się za siebie``. Jutro zaczynam dietę z oferty Vitalii! Dziś natomiast zrobiłam wielkie zakupy potrzebnych produktów. Mam nadzieję że nie nadszarpnie to zbytnio mojego domowego budżetu. Spis wspomnianych produktów wygląda całkiem dobrze, dużo tu warzyw - zdecydowanie więcej niż w moim dotychczasowym menu. Propozycje posiłków bardzo przypadły mi do gustu. Nawet mój mąż wyraził chęć spróbowania niektórych dań obiadowych. Myślę ze oboje postaramy sie zdrowiej odżywiać. Nie mniej jednak będę musiała zmienić bardzo wiele przyzwyczajeń. Może kogoś to zdziwi ale nie przywykłam np. do picia dużej ilości wody mineralnej ale to raczej nie jest kłopot. Natomiast większym problemem będzie dla mnie niespożywanie posiłków po godz. 18. To naprawdę bardzo silne przyzwyczajenie! Adam (mój mąż) obiecał, ze mi pomoże. Wprawdzie uważa, że dobrze wyglądam tak jak wyglądam  ale rozumie moją chęć zrobienia czegoś dobrego dla siebie.