Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
???


Wczoraj cały dzień przeleżałam z książką na kanapie pod kołdrą. Jeszcze mi całkiem przeziębienie nie przeszło. Długo to u mnie trwa ostatnio. Nie bardzo mam pomysł co z tym zrobić. Niby środki są, ale który zadziała? Leżenie przy piecu z książką lub laptopem oczywiście mnie nie denerwuję. Wręcz przeciwnie bardzo lubię w ten sposób spędzać czas. Zwłaszcza gdy książka interesująca. Dziś Krzysiek pojechał do miasta to pewnie kupi słodyczy i nawet obiadu robić nie będę. Jutro już idzie do pracy to i pracy będę miała więcej.

Coraz częściej zaczynam myśleć o tym, żeby jedno z mieszkań w domu zamienić czasowo na mieszkanie w blokach. Mam dość pracy koło domu, palenia w piecach, zimna. Pasowałby mi taki niski blok i  ciche mieszkanie na parterze z balkonem blisko sklepu. Oczywiście mniejsze niż to moje. Liczę na to, że kogoś działką skuszę. W tej chwili to oczywiście nierealne, bo mamie trzeba pomóc, ale za jakiś czas. Krzysiek też by tak chciał. To by było idealne dla nas rozwiązanie i tak prawie całe nasze życie toczy się w domu. Po co nam działka? Tylko kłopot z tym.

Jeśli nie uda mi się przenieść do bloków to może założę ogrzewanie na gaz z czujnikami w każdym pokoju? Może bym nie zbankrutowała, gdybym w sypialni i w kuchni ustawiła na powiedzmy 15 stopni a w dziennym na 22.

  • brugmansja

    brugmansja

    9 stycznia 2016, 22:27

    Mieszkanie w mieście w bloku ma swoje zalety. O ogrzewanie nie trzeba się martwić, chociaż już trzeba za nie płacić (liczniki na kaloryferach). Balkon jest doskonałą namiastką mini ogródka, wszędzie blisko. Polecam, gdy już nie będziesz miała siły do tych pieców i kominów.

    • araksol

      araksol

      9 stycznia 2016, 22:30

      pomyślę

  • beaataa

    beaataa

    9 stycznia 2016, 08:03

    Ja mieszkam w bloku, w cichej zielonej okolicy, jest zawsze ciepło, sprzątanie zajmuje chwilę, bo to jest małe mieszkanie. Jak chcę wyjechać, tylko klucz w drzwiach przekręcam i o nic nie muszę się martwić. I wszystko mam blisko, sklepy, kino, kluby fitness, lekarzy i pociągi i ścieżki rowerowe. I wszystko jest oświetlone i nowe i bezpiecznie się tu czuje, mam dużo trawników i parków, zadbanych przez innych. Mnie w bloku mieszka się super wygodnie, bo nie znoszę zajęć dookoła domowych.A czynsz jest naprawdę niski, bo to stary (ale po generalnych remontach) blok, a metraż niewielki.

    • araksol

      araksol

      9 stycznia 2016, 11:12

      tak bym chciała

  • Dorota1953

    Dorota1953

    8 stycznia 2016, 22:24

    A ja uciekłam z bloków na działkę i jestem bardzo zadowolona :) Naucz się czerpać radość z działki, a będziesz zupełnie inaczej funkcjonować.Poza tym za mieszkanie w bloku będziesz co miesiąc płacić czynsz i to zależnie od mieszkania wcale nie taki niski.

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 22:36

      też bym była gdyby nie to zimno...

    • Dorota1953

      Dorota1953

      9 stycznia 2016, 07:24

      Zimno jest tylko przez kilka tygodni. W blokach za to jest okres grzewczy i może być zimno, a oni nie palą :)

    • araksol

      araksol

      9 stycznia 2016, 11:14

      ano i tak bywa. co do działki to teraz u mnie wszystko zaniedbane nie ma kto robić

  • Ania355

    Ania355

    8 stycznia 2016, 16:46

    Też marzy mi się mieszkanie w nowym bloku na fajnym osiedlu ale u mnie to koszt ok. 300 tyś.

    • Ania355

      Ania355

      8 stycznia 2016, 16:49

      Teraz mieszkam w duzym domu , ok.250 m. Mam piec z podajnikiem na ekogroszek.ZApala się w jesieni i pali do wiosny. Raz na 5 dni trzeba załadować podajnik ok.10 wiader węgla. Jest fajnie bo temperatura jest cały czas jednakową.

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 18:14

      piec z podajnikiem nie przejdzie bo muszę go zamontować w kuchni

  • aktaeB

    aktaeB

    8 stycznia 2016, 12:38

    przeprowadziłam się niedawno do bloku i pierwszy sezon grzewczy w nowym miejscu pokazuje jak wiele czasu i sił marnowałam na palenie w piecu

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 14:16

      też tak myślę...

  • Beata465

    Beata465

    8 stycznia 2016, 12:33

    jest szansa że ...zbankrutujesz , siostra ma ustawione tak właśnie i rachunki...astronomiczne szczególnie zimą ..mieszkanie 86 m tyle że i ciepła woda grzana gazem

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 14:16

      kiedyś juz ogrzewaliśmy gazem, ale było przed ociepleniem i nowymi oknami. Faktycznie było drogo

  • Ania355

    Ania355

    8 stycznia 2016, 11:45

    Też uważam ze to dobry pomysł Wszędzie będzie blisko.

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 14:14

      z tym blisko to dla mnie ważne...

  • gilda1969

    gilda1969

    8 stycznia 2016, 11:16

    Myślę, że w Waszym przypadku mieszkanie w bloku byłoby naprawdę bardzo dobrym rozwiązanie. Czas biegnie, a sił będzie coraz mniej. To bardzo dobry pomysł. Duża wygoda na starsze lata. Zdrówka:)

    • araksol

      araksol

      8 stycznia 2016, 14:14

      tak chyba zrobię z czasem