Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


Ostatnio zastanawiałam się nad przyjemnością. Wiem już, ze mnie nie napedza przyjemność, a obowiązek. Ja mam plan na każdy dzień i jak go zrealizuję to jestem zadowolona i mam satysfakcję, że dobrze wykonałam pracę. Za przyjemnościami nie gonię. Czy ja wogóle odczuwam przyjemność? Chyba rzadko albo wcale albo się po prostu nad tym uczuciem nie skupiam.

Wczoraj S mimo świeta pracował. Pocioł drewno ale nie na dworze a w pokoju Adriana. Ja muszę skończyć z tym, ze pospiech nie jest niezbędny. Teraz nagli plewienie i wycinanie chaszczy. Dziś cos podziałam. Krzysiek idzie do pracy, a później jedzie na zakupy. S coś też poczyni ale nie wiem jeszcze co. Chciałabym, zeby usunął zeszłoroczne pedy malin ale nie wiem czy będzie miał cierpliwość pracować sekatorem.

Dieta trwa. Jest tragedia z wagą. Pewnie przez miesiąc spadnie 4 kg ale i tak będzie duzo. Nie uda mi sie planu na ten rok zrobić. Jeśli nadwaga będzie to mnie zadowoli. Chyba się nie uda do końca przyszłego roku osiągnąć wagi, którą zaplanowałam. Celu nie osiągne i wstyd będzie, bo plan nie wykonany. Dziś kotlet mielony,  buraki i jajecznica z pieczarkami. W zasadzie to ja myśle o diecie zupowej. Moze w lecie spróbuję. Teraz jestem na 800 kaloriach i nie jem węglowodanów typu ziemniaki i owoce. Niby waga spada ale potrzebuję jakiejś nowej diety, zeby dla organizmu był szok. Wtedy 10 kg by spadło. Większość diet jednak wypróbowałam. W zasadzie prawie wszystkie poza tłuszczowymi. Tych sie boję, bo mam skłonność do kamicy w woreczku.

Pięknie kwitną mniszki. Chciałam zrobić syrop, bo pijemy go do kawy. Niestety nie ma 200 kwiatów. Zostawię je w tym roku w  spokoju. Niech sie rozsieją. W przyszłym roku będzie wiecej.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    3 maja 2023, 10:36

    Ech ta waga- ale i tak masz dwucyfrową. Pozdrawiam

  • Epestka

    Epestka

    3 maja 2023, 08:54

    Satysfakcja z wykonanej pracy to właśnie przyjemność.

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    2 maja 2023, 12:30

    A nie możesz zrobić z mniejszej ilości kwiatów?

    • araksol

      araksol

      2 maja 2023, 12:59

      szkoda zrywać. Niech sie rozsieją...

    • izabela19681

      izabela19681

      2 maja 2023, 13:41

      można przecież wyjść narwać poza swoje podwórko gdzieś na łąkę,

    • araksol

      araksol

      2 maja 2023, 13:42

      a gdzie te łaki u mnie

    • izabela19681

      izabela19681

      2 maja 2023, 15:38

      pewnie parę kroków za płotem :D :D :D

    • araksol

      araksol

      2 maja 2023, 15:46

      oj nie ma...albo zagrodzone ogródki albo działki albo ugory...