Hej Piękne!
Wczoraj postanowiłam, że od jutra (czyli dzisiaj) się ogarniam. Zdrowe jedzeni i ruch to podstawa :D Zaczęłam biegać - na razie byłam tylko raz, ale to zawsze coś. Naskrobię notkę, zakładam buciki i śmigam :)
Mam ochotę coś zmienić - remont w mieszkaniu zrobiony, to może teraz zrobię gruntowny remont samej siebie :) Dzisiaj mi się udało - zobaczymy jak będzie dalej, ale motywacja jest, więc mam nadzieję, że nie skończy się tym razem na jednym, czy dwóch dniach.
Dobra dzisiaj się nie rozpisuję (w ogóle się odzwyczaiłam od pisania tutaj :/) idę się porozciągać i śmigam.
Na razie zapisuję menu:
Śniadanie - grahamka, sałata, szynka, pomidor, ogórek + bazylia
II Śniadanie - nektarynka + plaster ananasa
W międzyczasie pół suchej kajzerki
Obiad - makaron z pszenicy durum + mięso wołowe + ogórek małosolny
Kolacja - sałata z pomidorem, ogórkiem małosolnym, kiełkami + ziołami
Trzymajcie się dzielnie! :)
Catalunya
2 lipca 2013, 17:49wiesz ja na początku miałam problem z 3 min., zacznij od marszo-biegu. 2 min., biegu, 3 marszu i stopniowo zwiększaj minuty biegowe, nie rezygnując z marszu ... zobaczysz, że forma będzie rosnąć sukcesywnie do systematyczności :) Trzymam kciuki za postanowienia. Jeśli chodzi o menu, nie wiem czy nie jest tego za mało ??? Pozdrawiam
Brokulkowa
2 lipca 2013, 08:05Powodzenia
MyWorldAndMe
1 lipca 2013, 23:59No Kochana najważniejsze,że jest motywacja;))to się liczy;))wiem,że dasz sobie radę!:**