Wlosy wyszly bardzo dobrze,wlasnie zjedlismy razem obiad,Ja moja zupe a jej zrobilam kielbaski grylowane w piekarniku i do tego dunska kartoflana salatka,dostala tez dwa kieliszki czerwonego wina,Ja tylko powachalam korek i tak w tym miesiacu mam jeszcze jedne urodziny i ta 25-ta rocznice slubu,jak nie bede teraz uwazac to nie utrzymam tej wagi z poprzedniego wazenia.
mefisto56
16 lipca 2013, 19:27Jeden kieliszek czerwonego wnika nie zaszkodzi. Ja przynajmniej raz w tygodniu pozwalam sobie na lampkę czerwonego wytrawnego winka, mam zezwolenie od dietetyka!!! Takie małe szaleństwo się nam należy. Pozdrawiam Krystyna
pulpet1990
16 lipca 2013, 18:05a gdzie zdjęcie włosków ?? ja zawsze się chwale;p
Invisible2
16 lipca 2013, 18:03Może zdjęcie w nowym kolorku ? ;)