...musialam sie cofnac ,zeby zobaczyc ile wazylam miesiac temu,przytylo mi sie 30 dkg,a chcialam schudnac 1kg,..ale w tym miesiacu imprezy byly co tydzien,wiec plan ,zeby zgubic 1kg okazal sie nie realny,nie bede plakac...30 dkg tak naprawde to jest nic...Tydzien po za domem ,spedzilam na myciu okien,dekorowaniu domu i ogrodu na swieta,praniu poscieli,i innych porzadkach ,pieczeniu ciasteczek,tym razem pieklam julens brune kager,tlumaczac to na j.polski to- boze narodzeniowe brazowe ciasteczka,bardzo smaczne...Spedzilam tez milo czas w gronie naszych znajonych i sasiadow podczas naszych wspolnych tradycyjnych julefrokostow.Jutro a wlasciwie to dzis,musze troszke sprzatnac w niedziele rano przyjezdza syn zgodnie z dunska tradycja,milo spedzimy ten dzien,bedzie nas 6 osob,przygotowalam tez niespodzianke,ta niespodzianka bedzie Bingo.Caly nastepny miesiac bede starala sie utrzymac wage,absurdem bybylo mowic ,ze sie schudnie,lecz w mojej sytuacji jest to calkowice nie mozliwe,wiec pragne utrzymac wage i tego bede sie mocno trzymala.Kolejny tydzien,to urodziny syna,Ja je wyprawiam u siebie w domu,bo u niego nie ma miejsca...ta kawalerka jest za mala na 2 osoby...nie mowiac o gosciach...Zycze wszystkim dobrej nocy i milego weekendu.
mefisto56
30 listopada 2013, 09:06Arizonko!!! Grudzień masz zajęty po brzegi, ale ważne by do świąt nie przytyć, a moźe się uda pare deko zrzucić. Tego Ci serdecznie życzę. Krystyna