Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spokojna niedziela...


się zapowiada. Wcześnie rano pojeździłam na rowerku żeby już w ciągu dnia nie musieć :) potem zaczęłam przygotowywać obiad, dzisiaj dla mnie zupka krupnik a dla reszty zupa ogórkowa oraz schabowe z ziemniakami i surówką, a na deser reszta ciasta co wczoraj zrobiłam 

Ponoć wszystkim smakowało ;) nie wiem bo ja nie zjadłam ani kawałka :)

Dzisiaj planuje jeszcze po obiedzie wyjść z dzieciakami na ogródek bo pogoda jest piękna :)

Pozdrawiam!

  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    5 kwietnia 2020, 14:40

    Też miałam w tym tygodniu zupkę krupnik, mniam, bardzo sycąca :) Brawo, że nie skusiłaś się na ciacho! Miłej niedzieli :)

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      6 kwietnia 2020, 09:30

      No staram się jak mogę nie jeść słodkości :)

  • BettyBoop89

    BettyBoop89

    5 kwietnia 2020, 10:25

    Zazdroszczę rowerka 😊 ja miałam biegać z mężem od wczoraj, ale luby zwichnął nóżkę i po ptokach 😁 sama nie mam tyle mobilizacji... A ciacho wygląda smakowicie 😊

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      5 kwietnia 2020, 12:14

      No ja też nie mam ochoty sama biegać dlatego ratuje mnie rowerek :) ciacho ponoć wyszło jak na moje "zdolności" cukiernicze nawet smaczne :) pozdrawiam :)