Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie sobota


można się rano odprężyć, nie musze budzić dzieciarni do szkoły i przedszkola, uwielbiam takie dni. Skończyłam czytać "taniec ze smokami" tom 2 i wkurza mnie że nie ma jeszcze następnego tomu, musze coś wymyślić innego do czytania. Jakaś dobra książka fantasy by się teraz przydała, a że mam troche książek w domu to coś się znajdzie :)

dietka spoko, żadnych ciągot na słodkie, aż dziwne że tak super idzie :)

ćwiczenia też spoko, wczoraj było 45 minut na rowerku stacjonarnym, w sumie codziennie jeżdże coraz dłużej do godziny chcę jeździć. Oczywiście pajacyki też idą w ruch codziennie jak w wyzwaniu :) 

wode pije ponad 1,5 litra dziennie więc z tym też wyrabiam :)

łał oby tak dalej bo na razie jest dobrze ;)

pozdrawiam!

  • dzanulka

    dzanulka

    13 lutego 2021, 15:41

    Ja wiosna/latem tak stopniowo zwiekszalam sobie aktywność na rowerku stacjonarnym, co 5-10 min dłużej, bo na początku to pół godz to był już hardcore.. Potem koniec lata/jesień to bardzo sporadycznie jeździłam i teraz w styczniu od razu usiadłam na godz dziennie :) Godz to jest naprawdę dużo i chyba więcej ja nie dam rady..

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 15:44

      Ja mam niewygodne siodełko, gdyby nie to to bym godzine już mogła spokojnie pojechać :) pozdrawiam :)

    • dzanulka

      dzanulka

      13 lutego 2021, 15:47

      Moje siodelko też jest niewygodne :/ Ale jak sobie przypominam, to jak wazylam 20kg mniej i jeździłam na rowerku, to wcale na siodelko nie narzekalam.. Więc chyba siodelko jest ok, tylko moj tyłek za wielki...

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 15:48

      Haha faktycznie o tym nie pomyślałam :) to chyba mój tyłek też jest za duży :)

  • matka.desperatka

    matka.desperatka

    13 lutego 2021, 10:34

    Ja sama jestem fanką fantasy. Przeczytałam już dużo książek z tego garunku. Bardzo podobały mi się książki Brandona Sandersona. Szczególnie cykl Archiwum Burzowego Światła. Tak samo cykl Kroniki Królobójcy Patricka Rothfussa oraz trylogia Króczy Cień Anthonego Ryana. Oczywiście wszystkie dwa pierwsze cykle jeszcze nie skończone, tylko ostatnia trylogia już cała. I jeszcze jest bardzo wiele książek fantasy, które mi się podobały np. Cykl demoniczny P. Bretta.

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 15:38

      Ja planuje kupić cykl demoniczny, na razie odkładam kase i na urodziny zrobie sobie prezent :)

    • matka.desperatka

      matka.desperatka

      13 lutego 2021, 17:37

      Ja też siebie na urodziny kupiłam. Nie żałuję, trochę kasy kosztowało, ale też książek dużo było.