Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Matka - kombinatorka


co zrobić żeby przy 3 dzieci (dodajmy nadaktywnych) pojeździć na rowerku przez 45 minut i nie schodzić z niego co minute żeby zrobić herbatke czy jeść? Ja mam plan który jak dotąd siię sprawdza mianowicie: przed jazdą pochodzić z najmłodszym po domu żeby się zmęczył następnie nakarmić go i posadzić do łóżeczka, starszakom 0ostawić na stole talerze z obiadem i herbatką i puścić wszystkim bajkę. Zajęci są ogądaniem a ja jeżdże ile wlezie ;) może nie jest to rewelacyjne rozwiązanie ale za to jedyne możliwe żebym poćwiczyła o normalnej porze a nie dopiero jak pójdą spać czyli w okolicach 22.00 :)

teraz przejechane mam 45 minut, jestem zmęczona i szczęśliwa i moge położyć się w wannie z książką bo mąż pilnuje pociech :) hormony szczęścia są niesamowite :)

pozdrawiam!

  • Gourmand!

    Gourmand!

    14 lutego 2021, 11:49

    :) SUPER!

  • annna1978

    annna1978

    14 lutego 2021, 06:59

    Grunt to dobry plan😊🤩💪

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      14 lutego 2021, 07:48

      Matki muszą kombinować :) pozdrawiam!

  • matka.desperatka

    matka.desperatka

    13 lutego 2021, 17:42

    Ja tam samo robiłam, jak dzieci były mniejsze. Włączyłam im bajkę, a ja ćwiczyłam. Teraz albo ćwiczą ze mną albo bawią się w pokoju.

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 17:52

      Najstarsza jeździ na rowerku jak ja skończe ale że miauczy że mam szybko kończyć to ogląda bajke i jakoś czeka na swoją kolej :)

  • Francuzeczkaa

    Francuzeczkaa

    13 lutego 2021, 17:17

    Dobrze że dzieci z tych oglądających bajkę bo moje to nie🤷 dlatego tak ważne jest wczesne położenie do łóżek żeby mieć ten czas dla siebie 🙂 powodzenia✊

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 17:51

      No właśnie moje są z tych co późno chodzą spać i wcześnie wstają :)

  • dzanulka

    dzanulka

    13 lutego 2021, 15:44

    Dobry plan na trójkę dzieci :)Ja staram się ćwiczyć bez córki w ogóle (jak jest w przedszkolu lub jak spi) albo wtedy jak jest mąż w domu, bo też co 2min jest: chce mi się pic/jesc/ nudzi mi sie albo że swojego pokoju córka wola: Mamo! Zrobiło mi się coś! No i wtedy koniecznie muszę iść sprawdzic ,bo to za katastrofa się stała (oczywiście zawsze jest to jakaś bzdura)..

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      13 lutego 2021, 15:47

      Heh uroki bycia mamą :) chyba wszystkie dzieci są pod tym względem podobne ;)