Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No wreszcie weekend


Nie trzeba się spieszyć od rana, można na spokojnie kawkę wypić i posłuchać jak ptaki śpiewają 😁 @ w pełni,czuje się okropnie, brzuch mnie boli, mam go wzdęty, masakra jakaś. Na wagę nie wchodzę bo nie ma po co, póki nie skończy się te koszmarstwo. 

dietka za to spoko, zero cukru, choć trochę mnie kusi, ale omijam szerokim łukiem, próbuje zająć wtedy myśli, sprzątam, czytam, idę z dzieciakami na dwór, i jakoś zapominam o słodkich 🙂 za to dużo pije wody, suszy mnie od tych upałów, tak jestem z tych ludzi co jak jest 20 i więcej stopni to umieram z gorąca. No trudno, nienawidzę lata ale jakoś trzeba go przeżyć. 

pozdrawiam!

  • Babok.Kukurydz!anka

    Babok.Kukurydz!anka

    15 maja 2022, 09:29

    Niedawno stwierdziłam że aby nie podjadać muszę wyjść z domu. Im dalej od lodówki tym lepiej.

    • MiaMM

      MiaMM

      15 maja 2022, 20:42

      też jak jestem w pracy lepiej mi idzie, ale to właśnie weekendy dają mi czas i siłę aby iść dalej i nieśpiesznie pić kawę :)

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      16 maja 2022, 06:04

      Weekendy są fantastyczne bo nie muszę się śpieszyć nigdzie 😉 ja też unikam lodówki jak mogę, głównie ruch na świeżym powietrzu z dzieciakami 😁

  • Dagm_ara

    Dagm_ara

    14 maja 2022, 11:38

    Nie ma to jak udane sposoby na nie jedzenie słodyczy, brawo 😉

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      16 maja 2022, 06:04

      Komentarz został usunięty

    • AryaStark.wma

      AryaStark.wma

      16 maja 2022, 06:05

      Każdy sposób jest dobry by się nie objadać 😉