Witajcie rybki,
Powoli mój żołądek wraca do normy.Od jutra mam nadzieję, będę mogła wrócić do odchudzania.
Waga 74 kg,więc bez zmian.(no 300 gram spadku ale jadłam nie za dużo.
Spacery były codziennie ok 1 godzinki.
Prace domowe w okrojonym zakresie też.Natomiast ćwiczeń intensywnych 0,bo mój brzuszek ich nie lubi jak się źle czuje.
Dziś od 16.00 nie jem.taka mała głodóweczka ale to nie standard u mnie.Raz na kiedy nie zaszkodzi.
czytam wasze pamiętniki w międzyczasie.Życzę dużo sukcesów i do jutra.
adrianna83
22 sierpnia 2013, 23:37widac ze sie niema czasu pozdrawiam
adrianna83
17 sierpnia 2013, 18:18super ze jest lepiej pozdrawiam i miłego weekendu!