Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Falstart


Witajcie kochani,
Jak na złość jak postanowiłam się odchudzać to mój żołądek postanowil zachorować.
Tak jak pisałam wam wczoraj ma refluks żołądkowy i właśnie
mi się bardzo nasilił,jakby czuł,że mam niecne zamiary wobec niego.
Rano zanotowałam spadek 200 gram ale to u mnie normalne jak się dolegliwości nasilają.Mało wtedy jem.Dziś zmuszona byłam w ogóle zmienić dietę
na białe pieczywo,które wykluczyłam już dawno z mojej diety.Niestety ciemne przy refluksie a konkretnie jego nasileniu tylko zwiększa dolegliwości.
Mimo to nie poddałam się tak do końca i prace domowe pól godziny były,spacer półtorej godziny też.Jedynie ćwiczeń rowerkowych nie było ale to wykluczone jak dokucza mi żołądek.Soki i herbatki oczyszczające też
odstawiłam do momentu aż nie dojdę do siebie.Trochę falstart w odchudzaniu zaliczyłam ale spróbuję przeczekać.W okresie choroby i tak zawsze chudnę ok kilograma do dwóch
ale to się nie liczy,bo potem w szybkim tempie to wraca
jak odzyskuję apetyt.Zobaczymy jak będzie jutro.Pomiarów nie robiłam,bo w chorobie mam spuchnięty brzuszek, więc pomiar jest niemiarodajny.Poczekam spokonie aż dolegliwości miną.Buziole i dużo sił wam życzę.
Zmykam poczytać o waszych zmaganiach.
  • asia1969

    asia1969

    14 sierpnia 2013, 10:42

    Wysłałam ci Aniu maila.Pozdrawiam

  • abiozi

    abiozi

    13 sierpnia 2013, 23:08

    Dziekuje z calego serca. Jestem wierzaca i modle sie ale jakos mi glupio modlic sie za psa. Staram sie przygotoeac na jego odejscie ale zrozumialsm, ze nie ma to sensu. Musze sie cieszyc, ze jest ze mna. A Tobie zycze zdrowia. Wiem co to refluks oraz przepuklina przelyku. Wszystkiego co dobre. Ania

  • DorkaFlorencja

    DorkaFlorencja

    13 sierpnia 2013, 09:27

    Zycze szybkiego powrotu do zdrowka!!!!