Jest mi od wczoraj jakoś smutno. Dziś waga wskazała pół kg więcej po weekendzie.Tak więc dziś w sumie to same warzywa ,jogurt i kromeczka chlebka ciemnego oczywiście z serkiem.Niedzielę spędziłam w domku mój Anioł się nie odezwał.Z nudów weszłam na czata i poznałam chłopaka z moich stron.Wymieniliśmy się numerami gg.No mamy zamiar sie spotkać.Dziś mój Anioł napisał,chciał może się spotkać ale potem zmieniliśmy temat rozmowy i oto co mi oświadczył.Przyznaje, że juz to kilka razy słyszałam od niego. a więc
-nie możemy być razem bo nie jesteśmy sobie pisani
-powinnam wyjść do ludzi
-poszukać sobie kogoś na wiosnę to znaczy faceta,albo dać mu szansę mnie znaleść.
Już to tyle razy słyszałam od niego ,no i teraz znowu płaczę.Lubię go za jego szczerość aż do bólu.Po co wogule piszemy ze sobą i się czasem spotykamy To wszystko jest bezsensu.Po co ta dieta -mam dość.
syndy351970
7 kwietnia 2009, 17:05Witam!Miło że jest ktos z mojego miasta.Myślę że mogłybyśmy sie wzajemnie wspierac bo mamy podobne problemy.Pozdrawiam serdecznie.Syndy
renatado
7 kwietnia 2009, 15:31Moja odpowiedź na Twoje pierwsze pytanie:- no właśnie nie wiem po co wogóle piszesz i spotykasz sie z kimś takim, kto jak piszesz nie raz Cie już ranił.....hmmm?? a odp na drugie pytanie sama zamieściłaś"postanowiłam się odchudzać bo chcę się sobie podobać ". I powiem Ci że świetnie Ci idzie a nawet rewelacyjnie (tez bym tak chciała...) wyjdź do ludzi a poznasz kogoś kto będzie wart Twoich uczuć i tego z całego serca Ci życzę. Wesołych Świąt życzy Renata
LauraHorwacik
7 kwietnia 2009, 12:17po to ta dieta że jak sama napisałaś "postanowiłam się odchudzać bo chcę się sobie podobać " Po to, własnie, po to! Żeby się SOBIE podobać! Buziaki:*