Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem słaba niestety:(

Stragany uginają się pod ciężarem świeżych warzyw a Ty mrożonki kupujesz?! Ja to bym się dała pokroić za kilo świeżego bobu, bo u nas nie ma... Ja uczę moje dzieci wpieprzac surowe warzywa i nawet mi to wychodzi. Biorę dwa talerzyki: duży i malutki. Na dużym układam pokrojona w kawalki kalarepke i rzodkiewki a na mały wlewam odrobine oliwy z oliwek, troszke solę i posypuje słodką papryką w proszku. I kazdy z tych talerzykow się czestuje maczajac warzywka w oliwie. A taki sos tzatzyki z pieczonym ziemniakiem? No musisz znaleść w tym bogactwie cos co lubisz:-)

Spróbuj warzyw z przyprawami ziołowymi i zajrzyj na PUSZKA tam są fajne przepisy wegetariańskie...No i dieta to nie tylko warzywa...

dieta to nie tylko warzywa popatrzy może znajdziesz coś dla siebie http://feed-me-better.blogspot.com/ http://blogioodchudzaniu.blogspot.com/ http://blogioodchudzaniu.blogspot.com/

też na początku nic mi ze zdrowych dań nie smakowało, ale z czasem się przyzwyczajasz a później zaczynasz to lubić a nawet kochać i już nie umiesz i nie chcesz jeść żadnych niezdrowych paskudztw. Każdy się nadaje by być idealnym :) Trzymam kciuki :)

niee mów tak, nadajesz się :P a zamiast warzyw mrozonych to najpierw zacznij sie przyzwyczajac do tych swiezych :)

Niee prawda, kazdy sie nadaje :) Mi tez jest ciezko :p Ja tez nie lubie warzyw na patelnie ale posmakowaly mi , Zaczelam robic z kurczakiem i cala paczke przyprawy gyros. Wiem , ze to duzo ale wtedy maja bardzo dobry smak ; troche ostry , slonyy ;p Powodzenia :)

Przecież warzywa możesz przyprawić, tak jak Tobie pasuje. Moja koleżanka, jak nie chciała jeść samych warzyw, bo tak jak Tobie jej nie smakowały, posypywała ciepłe warzywa startym parmezanem. To jest dobra opcja na zmianę smaku. Ja przyznam się, że kiedyś wszystko jadłam z ketchupem, nawet gotowane warzywa :) Zrób sobie jakiś sos czosnkowy, paprykowy, albo taki jaki wolisz i zupełnie inaczej będzie smakowało :)