Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: ale dziś leje
6 lutego 2008
Ale dzisiaj mam za oknem pogode leje tylko wziąść książkę i do łóżka a tu się nieda . Rano tato przyjechał no i obowiązki domowe. plan na dziś śniadanko tosty z parówką obiadek warzywa z pary podwieczorek jabłko kolacja kefir i chlebek chupki a6w dzień25 to na tyle planów na dziś .Zaczoł się post postaram się nie jeść przez ten czas słodyczy z małym wyjątkiem 16 luty bo to moje urodziny ale to jeszcze tydzień . No to lece do taty papa papa
Do urodzin juz niedaleko 30 za progiem:) ale co tam i tak ładnie wyglądasz .pozdrawiam
majorkawsc
6 lutego 2008, 11:51
przeczytać tak ciepły komentarz z twojej stronki ,dziękuję Ci za to,jesteś kochana ....dziś już jest lepiej i faktycznie próbuję się skupić na przyjemnych chwilach swojego życia...póki co żyję już wyjazdem do mojego kochanego męża, a ta myśl odrazu wywołuje uśmiech na mojej twarzy...i będę sie tego trzymać....dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za twoje dietkowanie.Buziaczek
duszek646
6 lutego 2008, 13:27Do urodzin juz niedaleko 30 za progiem:) ale co tam i tak ładnie wyglądasz .pozdrawiam
majorkawsc
6 lutego 2008, 11:51przeczytać tak ciepły komentarz z twojej stronki ,dziękuję Ci za to,jesteś kochana ....dziś już jest lepiej i faktycznie próbuję się skupić na przyjemnych chwilach swojego życia...póki co żyję już wyjazdem do mojego kochanego męża, a ta myśl odrazu wywołuje uśmiech na mojej twarzy...i będę sie tego trzymać....dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za twoje dietkowanie.Buziaczek