hmmm ciężki dzień.... chociaż nie tak do końca.tzn napewno troszkę zakręcony i za słodki :( ubolewam nad tym. poszłam z córką na zakupy i co?? idę sobie a tam leży ptasie mleczko kokosowe i pachhh do koszyka :( kupiłam i ptasie mleczko trafiło do brzusia. owszem nie byłoby tragedii gdyby jeden dwa trafiły ale mi do brzusia wpadło jakieś 10 sztuk :( jestem zła sama na siebie. ale wiem dlaczego tak się stało poniewaz poszłam do sklepu głodna :( no nic nie będę płakała nad rozlanym mlekiem, muszę się poprawić. najwyżej pokatuję się ćwiczeniami, jakaś kara musi być. a dodam że jak tak wcinałam te ptasie mleczko to z każdym kolejnym robiło mi się w buzi coraz bardziej słodko :( aż o mdłości mnie to przyprawiało. nie wiem co ja sobie wtedy myślałam.najwyraźniej wcale nie myślałam
a tak dziś prezentowało się moje jedzonko
śniadanie ( miska płatków z mlekiem), gorzka herbatka, pitna activia)
obiad ( ziemniaki,3 roladki z mozzarella, ogórek konserwowy)
deser ( 10 truskawek, kiść winogron ciemnych wielkości pięści, 10 kostek ptasiego mleczka kokosowego :( , czerwona hebrata )
kolacja bedzie ( twaróg chudy z jogurtem naturalnym, rzodkiewka, szczypiorkiem i ogórkiem świeżym, czerwona herbata)
Niecierpliwa1980
31 maja 2013, 16:21Tez mnie ostatnio uwiodło ptasie mleczko :-) Podstępne,wredne i nieobliczalne ....ech
malinowamamba1996
31 maja 2013, 15:45spali się. :D
#1Mama
31 maja 2013, 15:43jeśli wychodzisz gdzieś w biegu głodna to polecam zawsze mieć pod ręką butelke wody,na chwile zapcha a ty zdążysz zrobic zakupy ;)
owocowka1992
31 maja 2013, 15:38no to teraz szybciutko prosze spalic ptasie mleczko :)
Lidia1993
31 maja 2013, 15:35Nie myślałaś bo było pyszne!:)
Salee
31 maja 2013, 15:34Spalisz ptasie mleczko-będzie dobrze :)