Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy dzionek :)


i czas zacząć kolejny dzionek....poranek uważam za udany, co prawda troszkę niewyspana ale dam radę. pogoda za oknem hmmmm powiedzmy że znośna, w nocy padało i troszkę duszno i tak jakby miało padać, ale zobaczymy co pogoda dziś przyniesie. jeśli chodzi o moje dzisiejsze menu to oto ono
ŚNIADANIE
2 kromki chleba pszennego
masło
ogórek małosolny
4 mini snicersy
czerwona herbata
II ŚNIADANIE
activia pitna
jak ten czas szybko leci, chwilkę sie pokręciłam po domku i zaraz czas do pracy :) ale dziś tylko na 7 godzin dam radę, oby tylko samopoczucie dopisywało.
MIŁEGO DNIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!