Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciezkie powroty....


czy też tak macie że powroty do ćwiczeń i trzymania diety są ciężkie?????sama już nie wiem. tzn od kilku dni trzymam dietę i jest ok, nawet wróciłam do biegania :) z czego jestem dumna:) wczoraj było to godzina i 40 minut:) jest gites uważam :) tym bardziej  że miesiąc nie biegałam.ale jak przyjemnie do tego wrócić...... bosko....ale jak to będzie dalej sama nie wiem.... chyba znowu za dużo na głowie i problemów przybywa.... sama nie wiem co robić jak postępować, jaką drogę wybrać:(:(:( POMOCY.............
  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    1 sierpnia 2013, 10:28

    Ciężko się wraca,ale ten ciężar znika,jak zaczynają być widoczne rezultaty. buduj silną wolę nimi i będzie dobrze. Jak ci cięzko -pomyśl o tych chwilach,kiedy osiągałaś sukces.

  • wielka_kropka

    wielka_kropka

    1 sierpnia 2013, 00:27

    Ja tak mam, dlatego tak strasznie się boję zrobić sobie dzień przerwy od ćwiczeń, bo wiem, ze potem nie wrócę. Z dietą zresztą tak samo. Małe ustępstwo i wszystko się sypie. :/