I dopadło nas kurczę, dziecko nadal chore dwa tygodnie i nie ma znaczącej poprawy. Tym razem wzięłam opiekę na córkę. 10 dni będziemy razem to jedyny pozytyw tej choroby. Ale jest i jeszcze jeden 10 dni to okazja na zrzucenie kg cm i zwiększenie ćwiczeń. No ale najważniejsze że będę z córką :)
Mam nadzieję,że uda mi się coś zgubić przez te 10 dni. Chociaż przyszły kiepskie dni ( czyt. okres :( ) ale będę chyba mogła bardziej kontrolować posiłki, bo wiadomo jak jest praca i jeszcze w międzyczasie choroba dziecka to nie ogarniam :(
Jestem dobrej myśli, nawet jeśli nie uda się zgubić cm i kg to nie będzie to stracony czas bo będzie spędzony z dzieckiem :):):):):):):):) 24 h jupiiiiiiiiiii
Teraz życzę Wszystkim Miłego dnia a ja zaczynam ćwiczenia :)