Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy dzień przemiany... + fotki


 Obiadek ( flaczki i kromka chleba )

 Po obiadku ( kawałek ciasta z alkoholem 

 Kolacja ( kromka chleba z octem balsamicznym, sałatka jarzynowa z dodatkiem rzodkiewek, ogórka,papryki i  miksu pestek orientalnych - między innymi pestki dyni,słonecznika, sezam czarny ) coś wpaniałego

Do tego zmotywowałam się i ćwiczyłam :) tak tak, a bilans ćwiczeń ma się tak 

-brzuszki proste x 60

-brzuszki skośne x 90

-nożyce pionowe x 45

-nożyce poziome x 45

-skakanka x 1000

-przysiady x 30

-wymachy na bok na stojąco x 120

Jest moc i cieszę się :) 

Może znajdą się tacy co mnie wyśmieją jeśli chodzi o ćwiczenia ale dla mnie to coś :) że w ogóle dupkę ruszyłam :)

teraz życzę miłego wieczoru :)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    8 kwietnia 2015, 08:54

    To ciasto to nadwyżka poświateczna ;)?

    • aska1277

      aska1277

      8 kwietnia 2015, 12:29

      Ciasta mnostwo zostalo.brat jest cukiernikiem ;) po kawaleczku to nie zbrodnia hihi

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      8 kwietnia 2015, 12:31

      Ja upieklam w sumie 5 ciast plus 50 babeczek i wszystko znikło.

  • angelisia69

    angelisia69

    8 kwietnia 2015, 03:35

    flaczki mniamm... a u mnie nikt nie zrobil,tylko zurek :(

  • jamida

    jamida

    8 kwietnia 2015, 00:09

    ważne ,że ćwiczysz

  • Dorota1953

    Dorota1953

    7 kwietnia 2015, 21:56

    Każde ćwiczenia są dobre :) Przeskoczyłaś przez skakankę 1000 razy ? Wow, gratuluję !!!! Miłego wieczoru :)

  • Victtory

    Victtory

    7 kwietnia 2015, 19:28

    Nie ma co się śmiać, kazdy ruch jest dobry :)

    • aska1277

      aska1277

      7 kwietnia 2015, 19:36

      dziękuje :) też tak uważam :) pozdrawiam