Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upał, brak sił .......i wizyta u ortopedy.....


Witam w ten upalny wieczór................. nie ma czym oddychać.  Nooo dziś miałam wizytę u ortopedy... śmieszna była... tzn dostałam skierowanie na rehabilitacje i teraz tylko pozostaje mi szukanie szukanie terminu... szybkiego terminu.....a z tym ciężko......

Samopoczucie można powiedzieć,że ok gdyby nie ta pogoda... duchota na wieczór....nie ma czym oddychać......koszmar... a podobno ma być jeszcze gorzej....... aż się boję tych temperatur. A Wy jak dajecie sobie radę z tymi upałami?! Jakieś rady?! 

  • anodomino2014

    anodomino2014

    7 sierpnia 2015, 21:47

    Na upał wiatrak na kręgosłup z własnego doświadczenia poszukaj dobrego masażysty, który też doradzi jakie ćwiczenia w domu będziesz robić. W moim przypadku dało lepsze rezultaty niż rehabilitacja.

  • cynamonowy44

    cynamonowy44

    7 sierpnia 2015, 09:31

    Wychodzę z domu jak tylko musze Unikam słońca. Póki co ćwicz sama na piłce gimnastycznej

    • aska1277

      aska1277

      7 sierpnia 2015, 10:28

      wlaśnie od jakiegos czasu zamierzam sie do kupna takiej pilki

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    7 sierpnia 2015, 09:13

    Mam już dość tego żaru.

    • aska1277

      aska1277

      7 sierpnia 2015, 09:18

      ja też a dziś też masakra, właśnie moje dziewczynki wstały idę im śniadanko zrobić. Miłego dzionka mimo wszystko :)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      7 sierpnia 2015, 09:19

      Ech żeby tylko dziś chyba cały najbliższy tydzień będzie identyczny :/

  • angelisia69

    angelisia69

    7 sierpnia 2015, 04:11

    najlepiej sie zyje rano,bo wieczorem jest masakra nawet spac nie mozna :( u mnie pozaslaniane wszystko i okna tylko na uchulne dzieki temu zar nie wpada do mieszkania.Z ortopeda jestr tragedia,ja kiedys na prywatna wizyte musialam 2 mies czekac,a na NFZ 4-5?

    • aska1277

      aska1277

      7 sierpnia 2015, 08:51

      tzn ja czekałam na nfz tylko 2 tygodnie ale teraz na rehabilitacje poczekam długooooo, chyba ,że stanie się cud :)